Twilight
Administrator
-Dziękuję-odpowiedział sarkastycznie-A koleżanka Elena straciła mowę?-przerzucił wzrok na Elenę, a później znowu na Kristen-a My chyba mieliśmy jechać do miasta.
Offline
Wampir
Ta...
*Powiedziała cicho*
a może poczekacie na Lil i Max'a?
Offline
Administrator
Spojrzał zdziwiony na Jane.-Myślisz, że wrócą tu?
Offline
Wampir
yyy... chyba tak
*Powiedziała patrząc na walizkę Emily*
No ale w sumie nigdy nic nie wiadomo...
Offline
Administrator
-No więc właśnie. Nie wyglądali na osoby, które chciały by tu wrócić... Przynajmniej Max.
Offline
Wampir
- Nie. Nie ojęło mi mowy. - Odpowiedziała grzecznie.
Offline
Wampir
Ja mogę i już jechać.
*odpowiedziała szybko*
Offline
Administrator
-A co z resztą?-rozejrzał się po pokoju. (w ogóle co my planujemy? xD)
Offline
Wampir
(no jedziemy sprawdzić co się dzieje)
Nie wiem. Elena może zamieszkać u mnie.
Offline
Administrator
-A Jane? W sumie Elenie można zrobić pokój w tym pustym pokoju u Ciebie-uśmiechnął się.
Offline
Wampir
Może Jane pomogła by jej. Obiecuje Ci, że ona nic jej nie zrobi.
*spojrzala na Niego błagalnie*
Offline
Administrator
Spojrzał pytająco na Jane.
Offline
Wampir
Yyy... mi nie przeszkadza
*Powiedziała nieśmiale, bo myślałam, że Alec może się trochę na nią za to wkurzyć*
Offline
Administrator
-Na pewno? Przeciez nie będę sie na Ciebie wkurzał, jak nie będziesz chciała z Nią zostać-zasmiał się cicho.
Offline
Wampir
Alec. Ona poweidziala że Elena nie będzie jej przeszkadzać. A my musimy już jechać. Nie ma czasu...
*wstała i do niego podeszła. Ruchem dłoni pokazała, żeby i on wstał*
Offline