Twilight
Półwampir
A Twoim zdaniem powinienem iść teraz do pubu na piwo i pukać każdą laskę która spotkam?
*Zaśmiał się*
Offline
Gość
Nie!
*powiedziała dosyć głosno przez śmiech.*
Ale, mówię, że jesteś naprawdę jednym z niewielu tych odpowiedzialnych...I między innymi dlatego tak ci ufam.
*uśmiechnęła się szczerze patrząc mu w oczy.*
Półwampir
Ufasz... To dobrze
*Znowu ją pocałował*
Nie uważasz, że za często się całujemy?
*Zapytał po chwili*
Offline
Gość
Może, ale to ty się rzucasz.
*zaśmiała się.*
No i mi to ni przeszkadza.
*zaśmiała się.*
Uważam, że to całkiem przyjemne.
*uśmiechnęla się, a dzieliły ich milimetry.*
Półwampir
Nie chcesz, przestanę... Ja to lubię, więc to co chwilę powtarzam
*Spojrzał jej głęboko w oczy*
Offline
Gość
Za dużo mówisz.
*zaśmiała się powracając do całowania go.*
Półwampir
Za dużo mówię? To teraz nie przerwę pocałunku, póki Ty tego nie zrobisz
*Zaczął ją namiętnie całować, mocno przy tym przytulając*
Offline
Gość
*przerwała nieco niechętnie, ale musiała to powiedzieć.*
To dobrze, bo prawdziwy cham to ktoś, kto mówi, gdy całuje...
*zaśmiała się i wróciła do pocałunku. splotła dłonie na jego szyi.*
Półwampir
Bardzo śmieszne
*Przytulił ją trochę bardziej namiętnie, gładząc ręką jej plecy*
Offline
Gość
*zmieniła pozycję tak, aby leżeć na nim i przerywając pocałunek na moment przeniosła włosy na prawą stronę, po czym wróciła do poprzedniego zajęcia wjeżdżając dłońmi pod jego bluzkę gładząc po jego nagim torsie.*
Półwampir
*Przerwał na chwilę*
Nie za wcześnie?
*Spytał szybko*
Offline
Gość
*spojrzała na niego zdziwiona.*
Mike, mi nie chodzi o....to.
*zaśmiała się.*
Tak po prostu zrobiłam.
*wzruszyła ramionami.*
A gdybym chciała to ty byś nie chciał?
*spytała po chwili schodząc z niego i kładąc się obok.*
Półwampir
Chciałbym
*Złapał ją w biodrach i położył na sonie, tak żeby leżała w poprzedniej pozycji*
*Zaczął ją całowac po szyi*
Offline
Gość
*uśmiechnęła się.*
Ale...Ja nie wiem, czy jestem na to gotowa...
*spuściła wzrok odsuwając go od siebie delikatnie patrząc przepraszająco.*
Półwampir
*Przytulił ją*
No to poczekamy, to zależy tylko od Ciebie
*Pocałował ją w czoło*
Offline