Twilight
Półwampir
Tak. To dało się zauważyć
*Zaśmiał się*
Offline
Gość
*uśmiechneła się szeroko do niego nic nie mówiąc.*
Półwampir
*Spojrzał na Inez*
*Zdjął koszulkę i skierował się w stronę wody*
Idziesz?
*Zaproponował*
Offline
Gość
Mmm....Mogę iść, ale ta woda wygląda przerażająco z tą mgłą wokoło.
*zaśmiała się i zdjęła spódniczkę i bluzkę. weszła za nim do wody. mimo braku słońca woda była ciepła - jk zawsze.*
Półwampir
I na pewno napadnie Cię tu jakiś zły smok
8Wybuchnął śmiechem*
I Cię zje
Offline
Gość
A żebyś wiedział! A żadnego blond ratownika na horyzoncie nie widać.
*rozejrzała się i zaśmiała.*
Półwampir
No to idź go najpierw poszukać
*Pokazał jej język*
*Położył się na plecach i odpłynął kawałek od niej*
Offline
Gość
*pokazała mu kpiącą minę z lekkim uśmiechem i podpłynęła do niego naciskając na chłopaka tak, aby zanurzył się pod wodę. też wpłynęła pod nią i pocałowała go pod wodą, po czym oboje się wynurzyli. uśmiechnęła się szeroko.*
Półwampir
A jak bym się utopił?
*Spytał z udawaną pretensją w głosie*
Nie ta żadnej ładnej ratowniczki, która by mnie uratowała
*Rozejrzał się w okół*
Offline
Gość
*zaśmiała się.*
Poradziłbyś sobie.
*wystawiła mu język.*
Ja ci dam ratowniczkę!!
*powiedziala z udawaną zazdrością odwracając się od niego z rękami na piersi. zrobiła to tak, żeby wyglądało to sztucznie, dla żartów.*
Półwampir
Dasz mi ratowniczkę?
*Zapytał uradowany*
To poproszę taką blond, z dlugimi nogami i taką dobrze opaloną
*Odpowiedział krótko*
Offline
Gość
*zaśmiała się z prawie niedostrzegalną ironią i popchnęła go do wody, a sama odpłynęła głębiej.*
Półwampir
No co?
*Spytał znowu z udawanym oburzonym tonem*
*Podpłynął do dziewczyny dosyć szybko*
*Był dobry w pływaniu*
Offline
Gość
Ja ci dam blondynkę z długimi opalonymi nogami! Phi!
*powiedziała udając oburzenie.*
Au!
*po chwili trafiła na jakiś bardzo ostry kamień na dnie. szybko wyszła z wody oglądając dosyć dużą ranę na pięcie.*
Półwampir
*Podbiegł szybko do Inez*
Co się stało?
*Spytał zatroskany*
*Szybko poczuł krew*
*Zrobił głęboki wdech*
Przepraszam
*Nie chciał jej zrobić krzywdy*
Offline