Twilight
Gość
Dzięki.
*usiadła na fotelu i przeniosła wzrok na chłopaka.*
Ta Eve...Podoba ci się, co?
*uśmiechnęła się zadziornie.*
Półwampir
No tak.. Ale nie rozmawiajmy o niej. Proszę... To dosyć... krępujący temat
*Znowu był speszony*
A Tobie się ktoś podoba? Ten Jacob na przykład? Czy to tylko dziecięca przyjaźń?
Offline
Gość
No...Tak jakby, ale nie mów nikomu...
*spuścła wzrok i zarumieniła się lekko.*
On..On ma dziewczynę...I...Eh...
*posmutniała trochę. czuła, że mogła mu się wyżalić.*
Półwampir
Pozbądź się jej.
*Krzyknął z radością*
A on woli Ciebie czy ją? I kim on jest? Wampirem? Człowiekiem?
*Spytał z ciekawością w głosie*
Offline
Gość
Wilkołakiem...Jak mam się jej pozbyć? To nie takie łatwe...I...wątpię żeby wolał mnie. Nie mogę tak po prostu przyjechać i zepsuć ich związku dla własnej przyjemności. Dla moje widzimisię.
*bawiła się palcami i przeniosła wzrok na chłopaka.*
To chyba taki przyjaciel...Dlaczego on się tak zmienił?!
*użalała się.*
Dobra..Ja już nie smucę...Pewnie ciebie i tak to nie interesuje. Jak chcesz to porozmawiamy o czymś innym...
*uśmiechnęła się niepewnie.*
Ostatnio edytowany przez Inez Larsen (2010-05-01 20:39:22)
Półwampir
No a może on nie wie po prostu kogo wybrac? Może w Tobie się podkochuje, ale nie umie Ci tego pokazać i nie chce też stracić swojej dziewczyny, bo ją tez kocha?
*Myślał nad tym co powiedział*
Bez sensu, wiem. I w sumie to chyba tematy miłosne to rzeczywiście nie jest dobry pomysł
*On tez był speszony mówiąc o Eve*
I jeszcze, fajnie się rumienisz
*Zaśmiał się cicho*
Offline
Gość
Dzięki.
*uśmiechnęła się pod nosem i jak na złosć jeszcze bardziej się zarumieniła.*
chyba jesteś optymistą, co?
*zaśmiała się nikle.*
Mi się wydaje, że nie jest tak kolorowo jak mówisz...
Półwampir
Raczej tak, za to Ty chyba wręcz przeciwnie?
*Zapytał i spojrzał na jej rumieńce*
Nie musisz się rumienić, ale wiem, że nie masz nad tym kontroli
*Zaśmiał się*
To porozmawiaj z Jacobem i jego dziewczyną, może coś dacie radę wytłumaczyć. Chyba, że jego laska już Cię nie znosi... Wtedy to już gorzej
Offline
Gość
Ja jej nie znoszę..
*powiedziała poważnym tonem.*
Ja jestem realistką..
*dodała.*
Nie lubię sobie robić niepotrzebnych filmów. Może zmienimy temat...?
*zaproponowała.*
A co do moich rumieńców to wiedz, że mnie onieśmielasz czy coś tylko dlatego, że mówisz, że fajnie się rumienię.
*zaśmiała się.*
Półwampir
Zmieńmy temat, dobry pomysł. O czym chcesz teraz porozmawiać?
*Zapytał z entuzjazmem*
Ale to nie miało być, jak to nazwałaś, onieśmielenie, tylko po prostu nie jestem przyzwyczajony do zarumienionych dziewczyn
*Zaśmiał się*
Większośc osób, które znałem to były wampiry
Offline
Gość
No nie wiem...Co lubisz robić w wolnym czasie? Tylko nie mów mi o jedzeniu, bo to mnie trochę obrzydza.
*zaśmiała się.*
Półwampir
W wolnym? Spacerować, biegać, generalnie to przebywać z naturą
*Zaśmiał się na wzmiankę o jedzeniu*
Akurat jedzenie nie jest moim hobby, to tylko konieczność i nie robię tego z przyjemnością
*Pokazał jej język*
Offline
Gość
To się cieszę.
*uśmiechnęła się do niego promiennie.*
Ale...Teraz nie jesteś głodny, tak?
*zrobiła poważną minę a po chwili zaśmiała się.*
Masz podobne zainteresowania do mnie, ale ja lubię jeść.
*wyszczerzyła się w szerokim uśmiechu.*
Ale moje jedzenie jest bardziej apetyczne.
*zachichotała cicho.*
Półwampir
Trochę jestem... Ale jak będę już tak na prawdę głodny to wtedy sobie pójdę i coś zjem... Więc na razie nie musisz się niczego obawiać...
*Uśmiechnął się łobuzersko*
Na razie
No a ja jak bym się normalnie żywił, to może też bym to lubił... Dobre przynajmniej tyle, że żywie się wegetariańsko...
Offline
Gość
To się cieszę.
*usmiechnęła się.*
Znalazłeś sobie tu już dziewczynę?
*spytała zaciekawiona.*
jak nie znalazłeś to chyba jesteś gejem.
*powiedziała do siebie w myślach i powstrzymała się od śmiechu.*