Twilight
Gość
-Jasne...*położył sie obok niej, ale tak żeby jej było wygodnie*
-Leże.....*uśmiechnął się i przytulił ją z nieznacznym uśmiechem*
Administrator
-Tak to mogę leżeć.
*Uśmiechnęła się.*
Offline
Gość
-To będziemy leżeć...*szepnął cicho*
Administrator
-To będziemy leżeć.
*Uśmiechnęła się i pocałowała go delikatnie.*
Offline
Gość
*odwzajemnił delikatnie jej pocałunek*
-Kocham Cię..*szepnął*
Administrator
-Cieszy mnie to niezmiennie.
*Uśmiechnęła się.*
Offline
Gość
-Mnie również..*szepnął*
Administrator
*Położyła głowę na jego ramieniu i zamknęła oczy z cichym westchnieniem. Zaczęła już dosyć dobrze odczuwać głód lecz było jej dobrze i nie chciała się ruszać z miejsca.*
Offline
Cullen
*Weszła do pokoju*
Hej ciociu.
*Podeszła do niej*
*Usiadła na łóżku*
Offline
Administrator
*Spojrzała na zamyślonego Jaspera, usiadła i spojrzała na nią.*
-Hej Ness. Co tam?
Offline
Cullen
*Nie chciała powiedzieć prawdy*
*Udawała szczęśliwą*
Ciociu, może zakupy?
*Spojrzała na Jaspera*
I tak by się zgodził...
*Pomyślała*
To idziemy?
*Spytała*
Offline
Administrator
*Spojrzała na nią uważnie. Wiedziała, że coś jest nie tak.*
-Idziemy.
*Odparła bez chwili namysłu, nie zważając na nogę. Wiedziała, że chce z nią o czymś porozmawiać.*
-Tylko się przebiorę.
*Wstała z łóżka i podeszła do szafy. Wyciągnęła ubrania i zniknęła w łazience.*
Offline
Cullen
*Czekała na nią chwilę*
*All wyszła z łazienki*
To idziemy, wybacz Jazz...
*Puściła mu oczko i wyszły*
Offline
Gość
*spojrzał na obie*
-Róbcie ze mnie debila...*mruknął, wstał i wyskoczył przez okno, nie chciał się z nimi minąć, postanowił pójść na polowanie był już bardzo głodny*
Administrator
Wskoczyła do pokoju przez okno. Otworzyła szafę i wyciągnęła z niej kije i piłeczki do gry w Baseball. Spakowała wszystko do torby. Zarzuciła ją na ramie i wyskoczyła przez okno. puściła się biegiem w las.
Offline