Twilight
Administrator
-Ja Ci dam głuptasie!-zaśmial się.
-Ale z tego pewnie i tak nic nie będzie-powiedział cicho, bardziej do siebie niż do Kristen.
Offline
Wampir
A myślisz tak bo?
*spytała dociekliwie*
Offline
Administrator
-Bo ja wiem, że się nie podobam Jane i tyle-wzruszył ramionami.
Offline
Wampir
Nie bądź taki pewien.
*uniosła brwi do góry i wstała*
Offline
Administrator
-Ale Kristen to przeciez widac-spojrzał na dziewczynę.
Offline
Wampir
Hmm.. Ale ja jednak wiem więcej niż ty
*pokazała mu język*
Offline
Administrator
-No nie wydaje mi się...
Offline
Wampir
Ja się kłócić nie będę
*wzruszyła ramionami*
Offline
Administrator
-Nie musisz-uśmiechnął się do Niej.
Offline
Wampir
*podeszła do małego okienka*
Może skończymy temat o Jane?
*spytała patrząc za okno*
Offline
Administrator
-Mi pasuje-zaśmiał się.
Offline
Wampir
Co rodzice na to, że wyjechałeś w trase?
*spytała, żeby przerwać ciszę*
Offline
Administrator
-Nic, w sumie to nawet mi pomagali-uśmiechnąl się.
Offline
Wampir
*uśmiechając się zaczęła*
A wracając do głuptasa.. No co mi dasz?
*pokazała mu język*
Offline
Administrator
-Nic, nic nie ważne-zaśmiał się.
Offline