Twilight
Administrator
Uśmiechnął się szyderczo do Camille stojącej na przeciwko Niego. Rzucił piłkę z całej siły do dziewczyny. Ona ją odbiła, grali tak przez jakieś 30 min, dopóki nie zgubili ostatniej piłki. Wygrała drużyna Alice i Alec'a. Ucieszony podszedł do Alice.
Offline
Wampir
*Zdjęła rękawice*
Offline
Administrator
(No tak. Ale ta osoba która nic nie robi, czyli ja musi pobiec po piłkę i jak najszybciej rzucić ją Alecowi aby Wam przeszkodzić.)
Offline
Wampir
(A co ja robię?)
Offline
Administrator
(Ale My już skończyliśmy o.O)
Offline
Wampir
(No ok...i co robimy?)
Offline
Administrator
(No to Wy coś napiszcie, ja sam sobie nie odpiszę )
Offline
Wampir
(Napisałam)
Offline
Wampir
Ok...no to co robimy
*Spytała*
Gramy w coś jeszcze?
Offline
Administrator
Uśmiechnęła się.
-Ale fajnie. Nie, żebym nie wiedziała kto wygra.
Zachichotała.
Offline
Administrator
-No tak, taka gra jak Ty wiesz kto wygra, to nie gra-zaśmiał się.
Offline
Wampir
*Popatrzyła na Camille*
Offline
Administrator
Wywróciła oczami.
-Ja wiedziałam, ale Wy nie.
Zaśmiała się.
Offline
Administrator
-E tam, to i tak bez sensu-uśmiechnął się do dziewczyn.
Offline
Administrator
-Czepiasz się szczegółów.
Uśmiechnęła się.
-Za dwie minuty lunie tutaj deszcz.
Offline