Twilight
Cullen
.
Offline
Człowiek
Dziękuję.
*uśmiechnęła się do niego wdzięczna, biorąc ubrania. Poszła wolno w stronę łazienki*
Mógłbyś mi zapażyć herbatę, albo coś ciepłego?
Offline
Człowiek
*poszła do łazienki*
Offline
*wszedł do salonu i włączył cicho telewizor, by nie budzić ukochanej. Oglądał jakiś głupi serial, z którego nic nie rozumiał. Zachciało mu się spać, więc wyłączył telewizor i poszedł do łaziienki*
Offline
*wszedł wraz z Rachel do salonu i uśmiechnął się do niej szeroko. Objął ją w talii*
Błagam, powiedz, że Black nie przyjdzie dziś do mnie z niezapowiedzianą wizytą...
Offline
Człowiek
Myślę, że nie pała do ciebie zbytnią sympatią, i raczej nie przyjdzie.
*uśmeichnęła się do chłopaka*
Offline
Człowiek
Aj, monotonne mam życie..
*westchnęła cicho, jednak uśmeichnięta*
A u Ciebie?
Offline
Człowiek
Tak, to musi być nudne, codzienne bieganie w te i we w te.
*wywróciła oczami i spojrzała na chłopaka z uśmiechem*
Offline
Człowiek
I co z twoim gościem?
8zapytała, unosząc jedną brew, nie mogła się doczekać, aż się dowie*
Offline