Twilight
Człowiek
*westchnęła ponownie patrząc gdzieś w bok*
Wiem, że nie...
*powiedziała cicho*
Offline
Człowiek
*położyła się na łóżku, przykładając dłonie do czoła. Patrzyła sobie na sufit*
Offline
Człowiek
Zamierzam urodzić dziecko za sześć miesięcy, a później się zobaczy.
*Powiedziała na chwilę zerkając na niego kątem oka*
A ty? Zamierzasz się do mnie nie przyznawać, albo coś?
Offline
Człowiek
*uśmeichnęła się blado*
Dobrze wiedzieć.
Offline
Człowiek
Teraz w przyszłym tygodniu dostanę pracę. Po porodzie mam dostać rok przerwy, a później wrócę do pracy a ktoś się zajmie dzieckiem.
*spojrzała na niego*
Offline
Człowiek
Nie martw się, nie wkręcę Ciebie w niańkę.
*powiedziała z lekką ironią*
Offline
Człowiek
No a myślisz że kogo miałam na myśli.
*uśmeichnęła się do niego delikatnie*
Offline
Człowiek
Nie będę jej tutaj ciągnąć...
*powiedziała, choć wiedziała, ze siostra wyrazi wielką chęć przyjazdu, gdy dowie się o ciąży*
Jaką masz pracę?
*zapytała po chwili patrząc na chłopaka, nawiązując do tego co powiedział wcześniej*
Offline