Twilight
Administrator
*Uśmiechnęła się.*
-I wszystko dobrze się skończyło.
Offline
Gość
*odwzajemnił uśmiech*
-Tylko jedno....trzeba zrobić remont..*powiedział wzdychając lekko*
Administrator
-No to masz okazję zobaczyć mnie w farbie.
*Zachichotała.*
Offline
Gość
-Czyli pomożesz mi...*spytał obejmując ją w pasie*
Administrator
-No oczywiście.
*Uśmiechnęła się i zachichotała.*
-Kocham remonty.
Offline
Gość
*uśmiechnął się delikatnie*
-A ja myslałem że kochasz mnie...*pocałował ją w nosek*
Administrator
-No Ciebie oczywiście też.
*Pocałowała go delikatnie.*
-Idziemy?
Offline
Gość
*odwzajemnił jej pocałunek*
-Tak chodźmy..*szepnął jej na ucho*
*przepuścił ją w drzwiach i wyszli przed urząd gdzie czekała na nich Maria*
Administrator
*Warknęła cicho.*
-Znowu Ty?
Offline
Gość
*zasłonił Alice własnym ciałem*
-Odejdź i zostaw nas w spokoju...*warknął*
*Maria luzstrowała ich wzrokiem*
-Kochanieńki....będziesz mój...*wyjęła z kieszeni stare odznaczenie wojskowe i rzuciła je Jasperowi pod nogi i odeszła*
Administrator
*Spojrzała na oddalającą się wampirzycę, kucnęła i podniosła odznaczenie.*
Offline
Gość
*odznaczenie było poplamione ludzką krwią, starą i zaschniętą*
-Alice to..było kiedyś moje....*szepnął, to było odznaczenie jakie dostał jako człowiek, Mari zerwała mu je z munduru, w noc kiedy go przemieniła podczas szarpaniny jaka miedzy nią a Jasperem wynikła*
Administrator
*Wstała i przytuliła go.*
-Ona Cię w to nie wciągnie znowu. Obiecuję Ci to.
Offline
Gość
-Nie chce znowu tego robić..*szepnął*
-Dziękuje że ze mna jesteś...*mimowolnie zacisnął dłonie w pięści*
Administrator
-Będę przy Tobie.
*Szepnęła.*
-O nic się nie martw.
Offline