to ja ci oddałam jeszcze mocniej po czym walnęłam z kolanka w brzuch a ty nie możesz się podnieść

nie.... to bezsensu.

Hahahahaha
Oj Biedna Irm!
Nie poddawaj się! Walcz! Jak facet z jajami! xD

A Ty Inez nie poddawaj się

o jezu..

przywaliła jej w twarz tak, że poleciała jej krew z nosa. popchnęła ją na ścianę (wyobraźmy sobie że jest) i chwyciła ją mocno za szyję. kiedy dziewczyna traciła oddech (mniejsza o to że jesteś wampirem) kiedy się zsunęła kopnęła ją na zakończenie w brzuch.

mówię, że to bezsensu! ona zaraz napisze że się podniosła i coś mi zrobiła i nikt nie wygra...bezsensu...

oj jezu to się podniosłam bo co mi po tym że mnie za włosy pociągnęłaś?!

nie bd się bić jak baba!

to żałosne!

to jak mnie pociągnęłaś za włosy to...uszczypnęłam cię mocno (uwierz że potrafię ) i zrobiłam to co niedawno napisałam

dokładnie!

bo przecież ona napisze znowu coś i ja i to bezsensu bo w końcu któraś musi wymięknąć, a żadna nie bd chciała.

i nie mam powodu żeby się kłócić z irm.

wiem.

ale to nudne jest,

No a mnie to bawi

Jak każda kłótnia... xD

Już wymyśliłem nie martw się o to...