*wszedł do pokoju*
*rozpakował się*
*włączył telewizor i śmiał się z reklamy "tato, tato, KUPA"*
*po krótkim czasie wyszedł*

Ostatnio edytowany przez Tengel Meiden (2010-03-17 22:07:47)

*Usłyszał kogoś na tarsie*
*Wybiegł z pokoju*

*Wszedł znowu do pokoju*
*Walnął się na nie używane łóżko i zaczął rozmyślać*
*Wyjął komórkę z kieszeni i przeszedł do skrzynki odbiorczej*
*Włączył wiadomość od Victorii Patrell*

Cześć, może się spotkamy? Nie widzieliśmy się już dosyć długo.
Tak naprawdę nawet nie pogadaliśmy. Naprawdę chciała bym cię za tamto przeprosić.
Mam nadzieję, że nie usuniesz tej wiadomości. Tęsknie za tobą...Odpisz. Victoria

*Zaczął pisac odpowiedz*

Hej. Przyjadę do Norwegii chyba w lipcu. Będziesz w tedy?
Chętnie się z tobą zobaczę. Nie martw się, nie jestem już zły, przeszło mi.
Odpisz prędko. Pa

*Wysłał wiadomość*
*Włączył telewizję i zaczął oglądać*

*Weszła do pokoju*
Taaa...sypialnia samca
*Gadała sama do siebie*
Ok, musi mieć komputer, albo laptop
*Zaczęła szukać laptopa, bo komputera nie było*
Gdzie go może trzymać...pod łóżkiem
*Nie było*
W szufladzie biurka
*Nie było*
W szafie...mam zajrzeć
*Zajrzała , ale tam też nie było*
No kurde...gdzie on może być?

No więc telefon ma ze sobą..
*Zastanawiała się*
*Wysłała mu kolejny sms*

*Przeczytała...no nawet mi pozwolił*
No dobra odpiszę
*Odpisała*

*Popatrzyła na gg*
Nie...nie powinnam...ale jak jedno przeczytam nic się nie stenie
*Zaczęła czytać archiwum z 16.12.2009*
M: I co, masz zamiar być wiecznie taki obrażony?
T: Na ciebie na pewno
M: Jej, różnica, czy to ja czy Brand
T: Ty jesteś moim bratem
M: A on kumplem
Pewnie chodzi o tą całą Victorię
T: Mattis, zamknij się, bo nie chcę cie słuchać
M: Dobrze, ale przynajmniej na święta wrócisz
T: Chyba śnisz
*Zamknęła laptop*
To nie moja sprawa
*Schowała go starannie i wyskoczyła przez okna*
*Zapomniała, że przed jej przyjściem było zamknięte*

Ostatnio edytowany przez Irmelin Lind (2010-04-11 16:00:15)