Twilight
Zbanowany
Nie da się. Przecież nadal ją kocham.
*powiedział cicho*
*nie wiedział, dlaczego pocałował Leę, ale kochał Renesmee*
Człowiek
Wiesz, że ja uznaję całowanie za zdradę?
*uniosła jedną brew*
I Ness pewnie też. Ktoś was widział?
*zapytała, mając jednak nadzieję, że to nie wyjdzie. Martwiła się o brata*
Offline
Zbanowany
*zastanowił się, głowa rozbolała go jeszcze bardziej, więc się skrzywił*
Chyba Bella, widziałem ją tam.
*powiedział po chwili*
O cholera!
*krzyknął, po chwili uświadamiając to sobie*
Człowiek
No to pięknie.
*powiedziała przejęta*
Podsumowując, matka twojej dziewczyny, przyłapała cię na zdradzie. Renesmee na pewno się nie dowie, nie martw się.
*końcówkę powiedziała ironicznie, chciała dać mu do zrozumienia, jakim jest idiotą*
Offline
Zbanowany
*spojrzał przed siebie nieprzytomnym wzrokiem*
Zawsze mogę powiedzieć, że to dlatego, że się upiłem.
*wzruszył lekko ramionami*
Człowiek
Och, jaki optymista!
*podniosła nieco głos*
Bardzo zabawne, Jake.
Offline
Gość
Weszła do pokoju, nawet nie pukając.
-No siema, ludzie! - zawołała, ale gdy zobaczyła Jacoba na jej twarzy pojawił się grymas.
-A Ty wyglądasz jak po całonocnej imprezie, wow.
Zbanowany
Potrzebne były dowody rzeczowe.
*wyjaśnił cicho, zerkając kątem oka na Leę*
Człowiek
Jake, sypiesz żartami jak z rękawa!
*rzuciła ironicznie*
Trzeba było wcześniej odrobinę pomyśleć, choć raz!
*powiedziała do brata i spojrzała karcąco na Leę*
Ty nie lepsza..
*mrukneła cicho*
Offline
Gość
Teatralnie wywróciła oczami, kompletnie nie wiedząc o co jej chodzi.
-A Tobie o co chodzi.? - zapytała sarkastycznie.
Człowiek
Nie, nic.
*pokręciłą głową i oparła twarz na dłoni*
Offline
Gość
Zmierzyła ją wzrokiem, trochę zdezorientowana.
-To powie mi ktoś o co chodzi?!
Zbanowany
*spojrzał na Leę*
Ja. Rachel uważa, że schrzaniłaś mój związek.
*powiedział szybko, patrząc na Leę*
Ładnie to tak?
*zapytał po chwili karcącym głosem, unosząc jedną brew*
Człowiek
*pchnęła go w ramię*
Sam sobie schrzaniłeś, Leah ci dopomogła.
Offline
Zbanowany
Jeden pies!
*rzucił do Rach*