Kristen Knight - 2010-07-08 12:58:56

http://www.brelocum.pl/zdjecia_wnetrza/panorama/tn_przedpokoj6.jpg

Kristen Knight - 2010-07-08 12:59:33

*weszła z walizkamy do nowego domu*

Kristen Knight - 2010-07-20 15:32:19

*postawiła walizki i poszła poznać sąsiadów, którzy mieszkali niedaleko*

Jane Moore - 2010-08-07 23:00:46

*Weszła patrząc na nią i potknęła się o walizkę*
Ojej... czyli ty nawet się nie rozpakowałaś...a już na głowę Ci się zwaliłam

Kristen Knight - 2010-08-07 23:03:15

Tak jak już wiesz, ni zajmie mi to więcej niż jakieś 5 min
*puściła jej oczko i wzięła walizki do rąk*
W salonie masz telewizor. Rozgość się.
*uśmiechnęła się i zniknęła na piętrze*

Jane Moore - 2010-08-07 23:06:47

No tak...
*Powiedziała cicho*
*Przechodząc przez hall przejrzała się w lustrze*
*Całą sukienkę miała ubrudzoną krwią i  błotem. Z nóg miała pozdrapywaną skórę. Buty też miała całe brudne*
* Zdjęła buty i poszła do salonu*

Jane Moore - 2010-08-12 16:36:22

*Weszli do domu*
*Odwróciła się i popatrzyła na Alec'a*
Yyy...ten no...dziękuję

Alec Jonas - 2010-08-12 16:40:22

-Ależ nie ma za co. Ale i tak z Tobą muszę zostać na wszelki wypadek-powiedział cicho otwierając drzwi do swojego pokoju i wpuszczając Jane. Gdy Jane weszła do Jego pokoju, wszedł za Nią i zamknął drzwi.

Alec Jonas - 2010-08-22 14:01:28

Usiadł pod drzwiami łazienki czekając na Jane.

Jane Moore - 2010-08-22 14:01:37

*Podeszła do drzwi łazienki i zobaczyła na korytarzu Alec'a*
Myślę, że żaden wampir nie porwie mnie jak będę w łazience
*Usmiechnęła się do niego*

Alec Jonas - 2010-08-22 14:03:27

-A jak porwie to co?-powiedział z poważną miną, próbując nie wybuchnąć śmiechem.

Jane Moore - 2010-08-22 14:06:10

A no tak...to wpadniesz i mnie uratujesz...
*Pokiwała głową*
To świetny plan
*Powiedziała czekając aż się roześmieje*

Alec Jonas - 2010-08-22 14:08:09

-No dla mnie świetny-uśmiechnął się łobuzersko-no wiesz, zobaczenie Ciebie nago, a na wymówkę mieć później tylko to, że ja Cię chciałem tylko uratować-zaśmiał się.

Jane Moore - 2010-08-22 14:10:18

*Pokręciła głową*
No rzeczywiście super...
*Wywróciła oczami i się uśmiechnęła*
*Otworzyła drzwi*
Nawet o tym nie myśl
*Weszła do łazienki ZAMYKAJĄC DRZWI*

Alec Jonas - 2010-08-22 14:12:04

-No dla mnie tak-powiedział bardziej do siebie niż do Jane.
-Ej, nawet jeżeli o tym bym myślał to i tak byś słyszała-zaśmiał się, odpowiadając Jej tuz po tym jak ZAMKNĘŁA DRZWI (xD

Alec Jonas - 2010-08-22 14:16:59

Z wrażenia wstał.
-Wow-powiedział rozdziawiając usta (xD)-jesteś piękna... znaczy.. no... ładnie wyglądasz, znaczy, ładna sukienka (?)-powiedział plącząc się nie spuszczając wzroku z Jane.

Jane Moore - 2010-08-22 14:22:28

*Uśmiechnęła się widząc jego reakcje*
Dziękuję
*Powiedziała trochę zawstydzona odgarniając mokre włosy za ucho*
*Nie lubiła jak mówi jej się komplementy... znaczy lubiła, ale nie wiedziała jak się zachować*

Alec Jonas - 2010-08-22 19:25:11

-Emm... No... Nie ma za co-uśmiechnął się nieśmiało do Jane.

Jane Moore - 2010-08-22 19:44:12

*Popatrzyła z dołu na niego i odwróciła głowę*
*Jej włosy po woli wysychały ukazując piękny złocisty blond jak zboże na wiosnę. Skóra jaśniała bielą, niczym leciutki śnieżek odbijający światło księżyca. Usta było różowo czerwone jak dojrzewające maliny, a oczy pięknego koloru rubinu (chcę napisać książkę xD).*
*Uśmiechnęła się leciutko*
To co robimy?

Alec Jonas - 2010-08-22 20:02:47

(taaaaa xD)

-Nie mam zielonego pojęcia-mówił nie spuszczając wzroku z Jane.

Alice Cullen - 2010-08-22 20:10:18

(Idźcie na randkę, idźcie na randkę! xD)

Alec Jonas - 2010-08-22 20:12:18

(No chyba Ty xD)

Jane Moore - 2010-08-22 20:22:57

(no ja...odpisz)

Alec Jonas - 2010-08-22 20:25:04

(No ja przeciez odpisałem o.O)

Jane Moore - 2010-08-22 20:26:11

(zacząłeś "Chyba ty" na nowej stronie, więc nie zauważyłam...sorry)
(myślałam że "chyba ty" do tego, że pisze książkę xD)

Alec Jonas - 2010-08-22 20:27:32

(spoko, spoko, ale odpisz :P)

Jane Moore - 2010-08-22 20:34:28

*Zacisnęła wargi*
Myślę, że już nie musisz mnie pilnować
*Uśmiechnęła się do niego*

Alice Cullen - 2010-08-22 20:36:16

(A ja myślę inaczej. ;>)

Alec Jonas - 2010-08-22 21:22:46

(ja też myślę inaczej xD)

-A ja myślę inaczej-zaśmiał się.

Jane Moore - 2010-08-22 21:26:24

*Westchnęła cicho*
To lubisz psy?
*Zapytała ponownie*

Alec Jonas - 2010-08-22 21:29:29

-Jeść-zaśmiał się-Nie no tak ogólnie to chyba tak

Jane Moore - 2010-08-22 21:31:31

Żadne jeść
*Walnęła go lekko ręką w głowę*
Mówię serio...
* Spoważniała*
Chciałabym mieć psa
* Spuściła głowę*

Alec Jonas - 2010-08-22 21:41:45

-No i mam Ci go kupić?-spytał lekko zdziwiony.

Jane Moore - 2010-08-22 21:43:54

*Podniosła głowę z mina jak by chciała powiedzieć "no wiesz co... wredny jesteś"*
Nie... ale ty też tu mieszkasz, i możesz go sobie nie życzyć, tym bardziej, że jesteś wampirem

Alec Jonas - 2010-08-22 21:49:51

-Aha, chyba, że tak...-odchrząknął- A więc... Nie życzę tu sobie żadnego zapchlonego kundla, który będzie się tylko majtał pod nogami i szczekał po dwunastej w nocy-wyszczerzył zęby w uśmiechu- Takiej odpowiedzi chciałaś?-Spojrzał na Jane i wstał.

Jane Moore - 2010-08-22 22:10:50

Nie
*Odwróciła się i zaczęła wolnym krokiem iść do swojego pokoju*
Nie moja wina, że nie potrafiłbyś utrzymać psa w czystości, żeby nie miał pcheł
*Powiedziała nawet sie nie odwracając*

Alec Jonas - 2010-08-22 22:30:13

Podbiegł do niej i złapał ją za rękę.
-Przepraszam-uśmiechnął się przepraszająco.
-Przed moją przemianą miałem 3 psy i 2 koty i żadne z nich nie było zapchlone, wręcz przeciwnie - zasmiał się.

Jane Moore - 2010-08-22 22:34:48

*Wyszarpnęła rękę i popatrzyła na niego jakby w ogóle nie przeprosił*
Przepraszam... zapomniałam, że tylko ja jestem małolatą, która bawi się jeszcze w mienie zwierząt

Camille Watrin - 2010-08-22 22:36:14

_No tak, znowu się kłócicie - oparła się o ścianę

Alec Jonas - 2010-08-22 22:40:24

-Małolatą? To Twoje zdanie... Nic nie mam do tego, żebyś TY miała psa-powiedział obojętnie i spojrzał na Camille-Taaa...

Jane Moore - 2010-08-22 22:45:46

W takim razie się cieszę
*Powiedziała obojętnie i znów zaczęła iść do swojego pokoju*

Alec Jonas - 2010-08-22 22:50:31

-Yyyy... Aha. Ale i tak mam Cię pilnowac, więc i tak jesteś zdana na moje towarzystwo-powiedział z wymuszonym uśmiechem.

Camille Watrin - 2010-08-22 22:50:46

...parsknęła śmiechem.

Jane Moore - 2010-08-22 22:51:34

*Odwróciła się i popatrzyła na nich*
Ok...
*Usiadła na środku korytarza*

Alec Jonas - 2010-08-22 22:58:44

Pzystawił rękę do czoła, w geście *facepalm* (xD).
-I tu masz zamiar siedziec?-popatrzył na Nią jak na idiotkę.

Camille Watrin - 2010-08-22 22:59:41

-Myślę że on chcę iść z Tobą do pokoju - uniosła OBIE brwi (xD)

Alec Jonas - 2010-08-22 23:00:24

Spojrzał na Camille i się zasmiał.
-Tak, bo ma fajne buty, tylko z Nią pewnie trzeba chodzić-powiedział niby smutny, ale jednak powstrzymując śmiech.

Jane Moore - 2010-08-22 23:01:10

Tak...właśnie tu...
*Powiedziała zadziornie*
Musisz mnie pilnować, to pilnuj...a jak Ci się znudzi, to możesz gdzieś pójść...

Camille Watrin - 2010-08-22 23:03:52

-Ale czemu nie chcesz iść z Alec'iem do pokoju. Przecież on jest taki przystojnyyyyyyy - zaśmiała się podchodząc do chłopaka i czochrając go po włosach xD

Alice Cullen - 2010-08-22 23:05:36

(I tak Cię lubi. ^^)

Jane Moore - 2010-08-22 23:05:40

Tak
*Mruknęła pod nosem*

Alec Jonas - 2010-08-22 23:06:00

-Wiez co Jane, ale jakoś nie uśmiecha mi się siedzenia na podłodze pod łazienką-spojrzał na Jane, po czym wzrok przeniósł na Camille-Ej!-krzyknął-przez Ciebie znowu będę musiał siedzieć godzinę nad fryzurą-zaśmiał się i zaczął "ogarniać włosy".

(Ale, że kto kogo Alice? xD)

Camille Watrin - 2010-08-22 23:07:32

-Straszne - wyszczerzyła zęby w uśmiechu - I co mi zrobisz? Pogryziesz mnie? - zaśmiała sie

Alec Jonas - 2010-08-22 23:08:02

-Nie, to niemodne-zaśmiał się.

Camille Watrin - 2010-08-22 23:08:37

-Gwałt nie wchodzi w rachubę - pokazała mu język

Alice Cullen - 2010-08-22 23:09:18

(Oh, noo. Ty Jane. xD Rany, ale mi się nudzi. xD)

Alec Jonas - 2010-08-22 23:10:38

(Aha, wpadaj do Nas Alice, śmiesznie bdzie xD)

-To nie byłby by gwałt-wyszczerzył zęby w uśmiechu, ruszającOBIEMA brwiami raz w górę raz w dól, śmiejąc się przy tym. (xD xD xD)

Alice Cullen - 2010-08-22 23:11:21

(Ja mhym. I zostawię Carlisle'a sam na sam z psychopatycznym wampirem. xD)

Camille Watrin - 2010-08-22 23:11:28

-Myślisz? - uśmiechnęła się zawadiacko.
-Nawet nie wiedziałbyś co ze sobą zrobić

Alec Jonas - 2010-08-22 23:12:25

(Carlisle jest doświadconym wampirem, nic Mu nie bdzie xD)

-Żebyś się nie zdziwiła-uśmiechnął się do Niej łobuzersko.

Camille Watrin - 2010-08-22 23:15:04

Spojrzała na cicho siedzącą Jane na podłodze - Żyjesz?

Alice Cullen - 2010-08-22 23:15:22

(Dobra tam, powiem im, że zaraz wracam. xD)

Jane Moore - 2010-08-22 23:18:21

Nie, umarłam
*Powiedziała gapiąc się w podłogę*

Alec Jonas - 2010-08-22 23:19:14

(Okey, czekamy)

-Ale umarłaś już jakiś czas temu-zaśmiał się, dalej mał dobry humor.
-Co Tobie jest?-spojrzał na Jane.

Jane Moore - 2010-08-22 23:20:54

Nic
*Wstała z podłogi*
Mogę wreszcie zostać sama??
*Spytała poirytowana*

Alice Cullen - 2010-08-22 23:21:35

Wspięła się po ścianie i wskoczyła przez okno. Usiadła na parapecie.
-Nie ma co. Wybraliście sobie miejsce na pogaduszki.
Spojrzała na Jane i uśmiechnęła się.
-Nie, nie możesz. Do czasu gdy pewien wampir stąd pójdzie.

Alec Jonas - 2010-08-22 23:23:25

-O witamy Alice-wyszczerzył się do wampirzycy-Jane jakaś markotna jest znowu.

Jane Moore - 2010-08-22 23:24:25

Dobranoc
*Usiadła w kącie, podciągnęła kolana pod brodę i położyła na nich głowę*

Alec Jonas - 2010-08-22 23:25:55

-Ale Ty nie śpisz-powiedział cicho.

Alice Cullen - 2010-08-22 23:29:07

Przytaknęła.
-No, nie śpisz. - Przeniosła wzrok na Aleca. - Od teraz masz jej pilnować 24 godziny na dobę. Chyba go znalazłam.

Alec Jonas - 2010-08-22 23:31:49

-No tak, ale Ona nie będzie szczęsliwa z tego powodu-powiedział wskazując głową na Jane.

Alice Cullen - 2010-08-22 23:35:19

Wzruszyła ramionami.
-On jest w naszym domu. Przynajmniej tak mi się wydaje. - Skrzywiła się lekko.

Alec Jonas - 2010-08-22 23:36:23

-Yyyy... a co On u Was robi?

Alice Cullen - 2010-08-22 23:38:18

-Rozmawia z ojcem. - Spojrzała przez okno. - I nie jestem pewna czy to on.

Alec Jonas - 2010-08-22 23:46:48

-Emmm... Aha?-był troszkę zdziwiony, ale zarazem wkurzony.

Alice Cullen - 2010-08-22 23:54:09

-Na razie nic złego nie robi. Zobaczymy co będzie potem.

Alec Jonas - 2010-08-22 23:55:22

-Okey, ale będziemy tu tak stać?

Alice Cullen - 2010-08-22 23:57:15

-Obojętne. Jak przerzucisz sobie Jane i Camille przez ramię, to możemy stąd iść. - Spojrzała na niego i zachichotała.

Alec Jonas - 2010-08-23 00:09:09

-Okey-niewiele myśląc podszedł do Jane, wziął ją na ręcę i przerzucił sobie przez ramię pomimo tego, że nie była z tego powodu szczęsliwa, następnie podszedł do Camille i zrobił to samo.
-To gdzie? Do salonu?-i nie czekając na odpowiedź skierował się do salonu.

Alice Cullen - 2010-08-23 00:15:15

Westchnęła i wzruszyła ramionami. Poszła za nim.

Kristen Knight - 2010-09-14 19:10:31

*wbiegła po schodach na górę*

Produkcja i sprzedaż szamb Łęknica https://firanygotowe.com/