Kristen Knight - 2010-07-06 22:16:10

http://www.perfectlyparis.com/images/Lux%20Salon%20with%20windows.jpg

Jane Moore - 2010-08-07 23:14:11

*Weszła na palcach do salonu*
*Nie chciała brudzić kanapy więc usiadła na podłodze tylko opierając się o kanapę*
*Włączyła telewizje i zaczęła oglądać wiadomości*

Kristen Knight - 2010-08-07 23:42:31

*weszła do pokoju*
Mam tu jedną walizkę młodszej siostry. Może będą na Ciebie dobre
*uśmiechnęła się*
I jak Ci się podoba?
*spytała rozglądając się po salonie*

Jane Moore - 2010-08-07 23:44:29

Bardzo ładnie
*Uśmiechnęła się jak małe dziecko*
A co do pokoi...to ja wezmę ten mniejszy... Alec mówił, że chce mieć duży...a ja obejdę się w małym

Kristen Knight - 2010-08-07 23:45:37

Mam dużo pokoi
*uśmiechnęła się blado na myśl, że będą tam stać puste*
Ale jeśli chcesz to cię zaprowadzę do małego pokoiku
*wzięła walizkę i weszła powoli na górę*

Jane Moore - 2010-08-07 23:46:49

No w sumie głupio bym się czuła w dużym pokoju, który nie miał by ani jednej rzeczy
*uśmiechnęła się i poszła za nią*

Kristen Knight - 2010-08-07 23:47:35

*wchodząc po schodach powiedziała*
Ale wszystkie pokoje są umeblowane
*weszła do pokoju obok schodów*

Kristen Knight - 2010-08-08 14:25:39

*weszła do salonu i usiadła na kanapie*
*oglądała wcześniej wlączoną telewizję*

Kristen Knight - 2010-08-08 19:40:27

*Wstała i wyszła z domu*

Alec Jonas - 2010-08-08 19:50:51

Usiadł wygodnie na kanapie, kładąc jedną rękę na oparciu.
-A gdzie Kristen?-spytał patrząc na Jane?

Jane Moore - 2010-08-08 19:53:02

Nie wiem...
*Powiedziała cicho*
Gdzieś wyszła
*Popatrzyła na dziewczyny*
I jak było?
*Zapytała patrząc się na wszystkich*

Camille Watrin - 2010-08-08 19:57:28

-Dobrze - zaśmiała się Camille. - Alec'owi jest bardzo do twarzy w różowym - zachichotała.

Jane Moore - 2010-08-08 19:58:26

*Popatrzyła już trochę odważniej na niego*
No popatrz...nie pomyślała bym
*Uśmiechnęła się do niej*

Alec Jonas - 2010-08-08 19:59:27

-Nie śmieszne-odpowiedział patrząc na Camille spode łba.

Camille Watrin - 2010-08-08 20:01:07

-Haha a jednak-zaśmiała się przypominając sobie widok chłopaka próbujacego wydostać się z różowego płaszcza.
-Kupimy Ci taki na święta-zaśmiała się.

Alice Cullen - 2010-08-08 20:06:34

-Kupimy, kupimy.
Zachichotała i podała Jane dwie reklamówki.
-To dla Ciebie.

Alec Jonas - 2010-08-08 20:07:50

-Kupujcie, ale kto powiedział, że ja będę w tym chodzić-zaśmiał się spoglądając na dziewczyny.

Alice Cullen - 2010-08-08 20:10:24

Spojrzała na niego.
-Już raz we mnie nie uwierzyłeś. Chcesz to powtórzyć?

Jane Moore - 2010-08-08 20:11:14

*Wzięła reklamówki od Alice*
Dla mnie...no..dziękuje
*Powiedziała zaglądając do toreb*

Alice Cullen - 2010-08-08 20:14:59

Uśmiechnęła się do niej.
-W wizji widziałam, że Ci się spodoba.

Alec Jonas - 2010-08-08 20:15:35

-Nie, dzięki-znowu się zaśmiał.

Jane Moore - 2010-08-08 20:16:07

*Uśmiechnęła się pod nosem*
Czyli ogółem było fajnie?

Alice Cullen - 2010-08-08 20:17:40

Pokiwała głową i zaśmiała się. Podała jej jeszcze dwie reklamówki.
-Przekaż to Kristen.

Alec Jonas - 2010-08-08 20:17:49

-No ogólnie to tak-uśmiechnął się do Alice.

Jane Moore - 2010-08-08 20:20:55

Ok...
*Wzięła reklamówki*
*Spojrzała na okno. Zaczynało się ściemniać*
*Popatrzyła na nich. W sumie nie miała nic do powiedzenia*

Kristen Knight - 2010-08-08 20:27:32

(faknie, że jua nie wychodziłam.. Nie wchodźcie mi na konto!)
*weszła do salonu i się przywitała*
Cześć
*uśmiechnęła się i usiadła na kanapie*

Alec Jonas - 2010-08-08 20:30:02

-Hej-uśmiechnął się do Kristen.

Jane Moore - 2010-08-08 20:31:05

Cześć
*Podała jej reklamówki*
To od Alice
*Popatrzyła się na Alice i uśmiechnęła się*

Kristen Knight - 2010-08-08 20:32:19

*wzięła reklamówki od Jane*
Dzięki Alice
*uśmiechnęła się zaglądając do reklamówki*
Coś mnie ominęło?

Jane Moore - 2010-08-08 20:35:18

Ich wejście i powiedzenie, że niedługo Alec dostanie różowy płaszczyk
*Uśmiechnęła się do Kristen starając nie patrzeć się na Alec'a*

Alice Cullen - 2010-08-08 20:38:24

-Hej Kristen.
Zachichotała.
-Nie ma za co.

Jane Moore - 2010-08-08 20:42:57

To w sumie... co robimy
*Popatrzyła na Alice*
Alice...jakieś sugestie?

Alice Cullen - 2010-08-08 20:58:28

-Sugestie?
Zastanowiła się chwilę.
-Ma być dzisiaj burza. Możemy pograć w Baseball.

Alec Jonas - 2010-08-08 20:59:31

Przysłuchiwał się dziewczynom.
-Baseball-powiedział uradowany-Jestem jak najbardziej za

Jane Moore - 2010-08-08 21:01:18

Ja nie umiem
*Opuściła głowę*
Ale mogę popatrzeć

Alec Jonas - 2010-08-08 21:02:01

-To Cię nauczymy-powiedział przyjaznym głosem

Alice Cullen - 2010-08-08 21:03:08

Pokiwała głową.
-Jako wampir gra się o wiele lepiej.

Jane Moore - 2010-08-08 21:04:28

No..ok
*Uśmiechnęła się do nich*

Alec Jonas - 2010-08-08 21:30:36

-To co? Idziemy?-zapytał po chwili.

Alice Cullen - 2010-08-08 21:49:08

-No idziemy, idziemy. Przy okazji nauczymy Jane jak rozwijać prędkość.
Uśmiechnęła się.

Camille Watrin - 2010-08-08 21:58:48

-A może przed grą pójdziemy na jakieś polowanie?Bo szczerze mówiąc robię się głodna - powiedziała do Alice pokazując palcem na swoje czarne oczy

Alice Cullen - 2010-08-08 22:09:42

Spojrzała na nią.
-Masz rację. Możemy zapolować po drodze.

Camille Watrin - 2010-08-08 22:15:40

-No to możemy iść - uśmiechneła się.

Jane Moore - 2010-08-08 22:30:46

To chodźmy
*Wyszli z domu*

Alec Jonas - 2010-08-08 22:34:25

Wyszedł za dziewczynami.

Kristen Knight - 2010-08-20 13:39:42

*ocknęła się po długich rozmyślaniach i usłyszała jak ktoś wchodzi na górę*
*pokieroała się do pokoju Alec'a*

Kristen Knight - 2010-08-22 16:11:18

*weszła do salonu i opadła bezradnie na kanapę*

Camille Watrin - 2010-08-22 22:35:10

Weszla bez pukania do salonu i usłyszała głosy z góry (xD)

Alec Jonas - 2010-08-23 00:16:08

Wszedł do salonu i posadził dziewczyny na kanapie. Sam usiadł na fotelu nic nie mówiąc.

Alice Cullen - 2010-08-23 00:18:30

Weszła za nimi i usiadła na dywanie. Spojrzała na nich.
-I co teraz?

Camille Watrin - 2010-08-23 11:44:18

-Fajnie masz! krzyknęła oburzona.
-Wiesz, tak się składa że mam własne nogi i umiem ich używać - pokazała mu język

Jane Moore - 2010-08-23 11:47:23

A ja się nie będę wtrącać
*Popatrzyła na nich i zwinęła sie w kłębek w rogu kanapy*

Kristen Knight - 2010-08-23 11:49:28

No dobra. To co robimy?
*spojrzała na nich z zaciekawieniem*

Alec Jonas - 2010-08-23 11:54:05

-Ojej straszne, nie chciałaś iść to trzeba było użyć siły-pokazał Camille język.
-No więc, szczerze mówiąc, to nie mam zielonego pojęcia

Kristen Knight - 2010-08-23 11:56:50

To może .
Hmm..
*zaczęła myśleć, ale nie bardzo w tej chwili jej to wyszło*

Camille Watrin - 2010-08-23 11:57:40

-Alec kiedyś ci ten jęzor odgryzę jak mnie wkurzysz - zaśmiała się.

Alec Jonas - 2010-08-23 12:01:23

-Phi no chyba Ty-zaśmiał się i znowu pokazał Jej język- To Ty zaczęłaś-zaśmiał się.

Camille Watrin - 2010-08-23 12:09:35

-Kristen nie myśl tak bo para ci uszami pójdzie - dogryzła koleżance.
-Może powinniśmy się przenieść do domu Cullenów?

Alec Jonas - 2010-08-23 12:13:22

-To by wyglądało śmiesznie-zaśmiał się.
-Ale u Cullenów jest ten wampir ścigający Jane.

Jane Moore - 2010-08-23 12:18:27

No straszne
*Mruknęła pod nosem*

Alec Jonas - 2010-08-23 12:20:05

-Dla Ciebie tak-odpowiedział Jej trochę chamsko.

Jane Moore - 2010-08-23 12:21:13

NO to mój problem, co nie?
*Powiedziała podnosząc głos i patrząc mu się w oczy*

Alec Jonas - 2010-08-23 12:22:18

-No teraz to też Nasz-uśmiechnął się do Niej i też Jej spojrzał w oczy.

Jane Moore - 2010-08-23 12:23:41

*Patrzyła na niego rozzłoszczona*
No bardzo ciekawe, gdzie wy tu macie problem

Alec Jonas - 2010-08-23 12:26:56

-Ale Twoje rozzłoszczenie nikomu w niczym nie pomoże-odpowiedział cicho-No bardzo ciekawe, posiedź i pomyśl, nie rozboli Cię od tego głowa.

Kristen Knight - 2010-08-23 12:30:28

Taa..
*spojrzała na obojga*
Camille ty lepsza nie jesteś
*zgromiła ją wzrokiem*
*zwróciła się do JAne*
To jest NASZ problem

Alec Jonas - 2010-08-23 12:31:46

-No dziękuję za jakieś wsparcie-wywrócił oczami.

Camille Watrin - 2010-08-23 12:33:04

-Niestety - mruknęła pod nosem

Kristen Knight - 2010-08-23 12:33:55

Nie ma za co
*oparła się o oparcie kanapy*
Takie kłótnie są bez sensu.

(KłÓtnie kochana :D- Alec)

Kristen Knight - 2010-08-23 12:37:40

(oj nie ważne xD)

Alec Jonas - 2010-08-23 12:38:37

(oj ważne xD)

-Ale to Jane ma jakiś problem-powiedział cicho i wstał z fotela, po czym usiadł na parapecie i zaczął patrzeć w okno.

Kristen Knight - 2010-08-23 12:42:25

O gash!
*zamknęła oczy i zakryła twarz rękami*

Alec Jonas - 2010-08-23 12:44:25

Spojrzał zdziwiony na Kristen.
-A Tobie co?

Kristen Knight - 2010-08-23 12:47:24

Jane zawsze coś wynajdzie
*nie zabrała rąk z twarzy*
I nie..
*nie dokończyła*

Alec Jonas - 2010-08-23 12:49:09

-I nie...?-"ciągnął Kristen za język" xD

Kristen Knight - 2010-08-23 12:50:16

I nie potrafię panować nad swoimi emocjami.
*wydusiła z siebie*
(UGH! Kurde, wydało się xD)

Alec Jonas - 2010-08-23 13:01:46

-Aha?-odpowiedział patrząc na Kristen zdziwiony.

Alice Cullen - 2010-08-23 13:06:46

-Przydałby Ci się spec od emocji. - Spojrzała w sufit. - Zresztą Camille też.

Kristen Knight - 2010-08-23 13:08:33

Tak wiem. Tęsknisz za Jasperem.
*podeszła do Alice i ją przytuliła*

Alice Cullen - 2010-08-23 13:19:11

-No tęsknie, tęsknie. - Uśmiechnęła się do Kristen.

Kristen Knight - 2010-08-23 13:19:58

*usiadła normalnie*
Alice co robimy z Jane?

Alice Cullen - 2010-08-23 13:24:17

Westchnęła cicho.
-Po pierwsze musi jej pilnować Alec. Non stop. Jakiś wampir jest w domu, lecz nie mam pojęcia, czy to on.

Alec Jonas - 2010-08-23 13:25:44

-Tylko Jane to zupełnie nie pasuje-powiedział nieco naburmuszony.

Alice Cullen - 2010-08-23 13:26:50

-To już jej problem. Jeśli nie chce być zabita, musi się ciebie słuchać.

Kristen Knight - 2010-08-23 13:29:42

No dokładnie. Musi Cię znosić. Jak będzie jęczeć to jej nie słuchaj
*uśmiechnęła się do Alec'a*

Alec Jonas - 2010-08-23 13:30:43

-A może Ona chce być zabita? Tego już pod uwagę nie wzięłyście?-spojrzał na Alice, później na Kristen.

Alice Cullen - 2010-08-23 13:33:22

Spojrzała na niego.
-Czyś Ty zdurniał do reszty? Chcesz ją wysłać na pewną śmierć?

Alec Jonas - 2010-08-23 13:36:05

-A co ja mam zrobić!? Jak Ona się tak zachowuje... Może Jej nie zależy na tym, żeby żyła jak... Hmm... Normalny wampir, może chce być psychopatycznym mordercą razem z ukochanym, który też jest mordercą-powiedział trochę głośniej niż zwykle.

Kristen Knight - 2010-08-23 13:37:57

Nic nie zrozumiałam, ale ok.
*pokręciła głową*

Alice Cullen - 2010-08-23 13:38:45

-No tak. Największe jej marzenie to zostanie mordercą. Widziałeś ciała tych ludzi? - Odpowiedziała podniesionym głosem.

Alec Jonas - 2010-08-23 13:41:43

-Ja tak, Jane nie... Może dlatego nie chce Naszej pomocy? Bo nie wiem czym może się stać? Albo że w ogóle może się stać popiołem? Kurna przeciez ja Jej nie będę przekonywał do tego, żeby była kim My! Nie chce to nie-powiedział już mocno wkurzony.

Alice Cullen - 2010-08-23 13:43:27

-W porządku. A więc Ci powiem. Jane nie chce zabijać. A jeśli nie chcesz jej pomóc sama to zrobię.

Kristen Knight - 2010-08-23 13:44:25

A ja Ci pomogę
*powiedziała do Alice*

Alec Jonas - 2010-08-23 13:46:08

-Kurna, ale ja Jej chce pomóc!-krzyknął-Nic nie rozumiecie...-powiedział cicho i znowu spojrzał w okno.

Alice Cullen - 2010-08-23 13:50:11

Wstała i westchnęła cicho.
-My nic nie rozumiemy? Wszystko rozumiemy bardzo dobrze, a przynajmniej ja. - Spojrzała na niego. - Pomagasz nam czy zwiewasz?

Alec Jonas - 2010-08-23 13:51:18

-No nie wiem-odpowiedział cicho na pierwsze zdanie Alice (xD).
-Zwiewać na pewno nie będe...

Kristen Knight - 2010-08-23 13:52:46

Ja wiem, że chcesz pomóc, ale nie chcesz robić nic wbrew jej zdaniu?(czy jakoś tak xD)
*wstała*
Ok. Nie przejmuj się. Ona niech sobie gada.

Alec Jonas - 2010-08-23 13:55:27

(nic wBREW xD tak, tak xD)

Na odpowiedź tylko cicho westchnął, nie spuszczając wzroku z widoku z oknem.

Alice Cullen - 2010-08-23 13:55:57

(Kristen, jaj? xD)
Spiorunowała Aleca wzrokiem.
-To świetnie, że zostajesz. Nie będę się przynajmniej o Jane martwic.

Kristen Knight - 2010-08-23 13:58:32

(o gash.. Jej xD)
Ok. to co My robimy?
*zwróciła się do Alice*

Alec Jonas - 2010-08-23 14:08:37

-No to co rozumiesz? Nic nie rozumiesz... Widzisz przyszłość, super i co? - odpowiedział chamsko Alice, no, ale cóż, był wkurzony na Jane (xD).

Alice Cullen - 2010-08-23 14:09:14

Wzruszyła ramionami.
-Wszystko tak jak było. Alec pilnuje Jane. - Urwała i spojrzała na Camille. - Ty musisz pilnować jej. Ten wampir na nią też działa.... A ja pilnuję pana psychopaty.
Spojrzała na Aleca.
-Ja nic nie rozumiem? Uwierz, że rozumiem bardzo dużo. Ale nie rozumiem Ciebie. - Warknęła cicho.

Alec Jonas - 2010-08-23 14:11:57

-No właśnie, o tym mówię... Żadna z Was nie rozumie mnie!-spiorunował Alice wzrokiem, ale szybko odwrócił wzrok.

Kristen Knight - 2010-08-23 14:14:16

Ej. Koniec
*krzyknęła*
Dobra to Wy robicie. A ja?

Renesmee Cullen - 2010-08-23 14:14:45

Weszłam do środka i dosłownie doznałam szoku, była tu czwórka ludzi, z czego dwóch nie znałam.
-Hej cioci..znaczy Alice-Strasznie nie znosiła, jak tak do niej mówiłam.
-Szukałam Cię dość długo-Uśmiechnęłam się mimowolnie, jak mi uciekła z Jasperem, to jej od tamtego czasu nie widziałam.
-I witam wszystkich, których jeszcze nie znam- Zwróciłam się do reszty siedzącej w tym pomieszczeniu.

Alec Jonas - 2010-08-23 14:16:15

-A Ty to...?-odpowiedział trochę chamsko patrząc na rudowłosą dziewczynę.

Kristen Knight - 2010-08-23 14:16:33

Hej Ness
*uśmiechnęła się do Niej*

Alice Cullen - 2010-08-23 14:18:08

-Cześć Ness. - Spojrzała na nią i szybko przeniosła wzrok na Aleca. - Rób co chcesz!

Alec Jonas - 2010-08-23 14:19:23

-Słuchaj-powiedział trochę spokojniej-ja chce pomóc Jane, ale jeżeli Ona nie chce Naszej pomocy... Mam Ją siłą tu trzymać?

Renesmee Cullen - 2010-08-23 14:19:27

Ton chłopaka trochę mnie przeraził. Marne pierwsze wrażenie-Pomyślałam.
-Jestem Renesmee, ale mów mi Ness-Przedstawiłam się, wyciągają w jego kierunku rękę.
A Ty to...?-Spytałam, unosząc brew ku górze. <xD>

Kristen Knight - 2010-08-23 14:20:35

Emm.. Tak Alec. Masz ją siłą zmusić. Ona nie jest do końca sobą.
*wywróciła oczami*

Alice Cullen - 2010-08-23 14:21:56

-Tak. Właśnie tak masz zrobić. - Odpowiedziała spokojnie.

(Ness, kiedy będzie Jazz, bo potrzebny jest tu do uspokajania pewnych osób. ^^)

Kristen Knight - 2010-08-23 14:23:04

(pewnych osób? prawie wszystkich xD)

Alec Jonas - 2010-08-23 14:24:31

Spojrzał na Jej rękę, unosząc brew do góry (-.-").
-Alec-wymusiłem uśmiech (-.-")

Renesmee Cullen - 2010-08-23 14:25:00

(postaram sie z nim skontaktować ;) )

Renesmee Cullen - 2010-08-23 14:28:45

Cofnęłam rękę, widać, że działo się tu coś nie miłego...atmosfera była w napięciu.
-Czy...czy coś się stało?-Spytałam, nie chciałam się wpraszać, to nie było w moim stylu.
-Bo widać, że jesteście w podłych nastrojach- Zaraz dodałam, wszyscy zwrócili wzrok w moją stronę, nie lubiłam tego.

Alec Jonas - 2010-08-23 14:29:55

Nie patrzył na dziewczynę.
-Nic, o czym powinnaś wiedzieć-uśmiechnął się do Niej sarkastycznie.

Renesmee Cullen - 2010-08-23 14:32:09

Nie no...przystojny chłoptaś przesadzał.
-Ejj, nie znasz mnie, więc może przystopuj, co?!
Powiedziałam trochę wyniosłym tonem.
-A z resztą nie bardzo mnie to obchodzi, kto ma  się teraz bawić zabaweczką.-Powiedziałam ironicznie.

Alec Jonas - 2010-08-23 14:33:08

-To skoro Cię to nie obchodzi to po co pytasz?!
-A może to Ty przystopujesz, co? Jesteś za mała, żeby mi pyskować...

Camille Watrin - 2010-08-23 14:40:23

-Może tak spokojniej? Bo jak mnie wkurzycie to znowu burzę wywołam - skrzywiła się.
(Alice ten tekst o uspokajaniu to o mnie?:D)
-Alec lub Alice swoją drogą moglibyście mi pomóc popracować nad tym bo zaczyna mnie irytować ta ciągła zmiana pogody - powiedziała śmiejąc się.

Alec Jonas - 2010-08-23 14:41:54

-Ale ja lubię burze-zaśmiał się- Z Tobą to rzeczywiście można by było popracować.

Alice Cullen - 2010-08-23 14:42:53

(Tak. xD O Tobie też.)

-Ta, spokojniej. On i spokój. - Mruknęła i spojrzała na Camille. Kiwnęła głową.

Camille Watrin - 2010-08-23 14:44:14

-W takim razie Alice chodź może do lasu lub chociaz na taraz (Kristen ma taras?). - powiedziała uśmiechając się
-Jego też możemy wziąć - powiedziała pokjazując na Alec'a

Alec Jonas - 2010-08-23 15:01:14

Spiorunował wzrokiem Alice.
-Możemy wyjść...

Jane Moore - 2010-08-23 16:00:05

*Od dawna chciała coś powiedzieć, ale co chwila ktoś coś mówił*
*Spojrzała na nową dziewczynę*

Kristen Knight - 2010-08-23 16:02:54

(tak. mam taras.)
Emm..
*spojrzała na Jane. Zauważyła, że ma coś do powiedzenia.*
Może dajcie zabrać głos Jane?

Jane Moore - 2010-08-23 19:48:21

Tak, chciałabym powiedziec, że możecie mnie pilnowac nie będąc trzy milimetry ode mnie.
*Spojrzała na Alec'a*
Ale jeżeli Tobie to sprawa przyjemnośc, to se bądź.

Alec Jonas - 2010-08-23 19:50:57

-Teraz to już mi nie sprawia przyjemności-odpowiedział trochę bezczelnie.

Alice Cullen - 2010-08-23 19:51:55

Wzniosła oczy ku niebu.
-Opanujcie się.

Jane Moore - 2010-08-23 19:58:05

*Olała Alice*
To dobrze...
*Podniosła brwi do góry i szybko opuściła*
*Przeskoczyła na jednej ręce oparcie kanapy i poszła do siebie*

Alec Jonas - 2010-08-23 20:02:54

-Masz tu siedzieć z Nami, chyba, że pójdziemy do Ciebie, bo masz fajne buty-zaśmiał się cicho.

Alice Cullen - 2010-08-23 21:28:27

Wzruszyła ramionami.
-I tak Ty lub ja będziemy wiedzieć, gdy coś będzie nie tak.

Alec Jonas - 2010-08-23 21:45:14

-No tak, w sumie racja.

Jane Moore - 2010-08-23 22:06:28

Właśnie...
*Powiedziała cicho już mniej złą i popatrzyła na swoje bose stopy*
Ale Alec...ty też masz fajne buty więc chyba nie musimy ze sobą chodzić
*Powiedziała i oparła się o ścianę koło schodów*

Alice Cullen - 2010-08-23 22:08:10

Spojrzała na Jane z rozbawieniem.
Ostatnie kilka słów zabrzmiało bardzo dwuznacznie. - Rzuciła w myślach.

Alec Jonas - 2010-08-23 22:09:04

-A to dobrze-zaśmiał się.

Camille Watrin - 2010-08-23 22:09:44

-Alice może zostawmy ich samym sobie i chodźmy ćwiczyć ten mój dar-zaśmiała się.

Jane Moore - 2010-08-23 22:09:55

W sumie to miało
*Powiedziała do Alice*

Camille Watrin - 2010-08-23 22:13:26

-Czy możecie przestać?-zbulwersowała się- Czuję jak się jak debil, stojąc między wami, gdy wy na siebie patrzycie tak "tajemniczo". Też chcę słyszeć jej myśli, to nie fair!-tupnęła nogą.

Alice Cullen - 2010-08-23 22:15:31

Z rozbawieniem wzniosła oczy ku niebu.
-Idziemy ćwiczyć Twój dar.

Camille Watrin - 2010-08-23 22:16:42

-No to chodź-powiedziała kierując się w stronę wyjścia.
(A gdzie my w ogóle idziemy? xD)

Alec Jonas - 2010-08-23 22:17:17

-Aha-powiedział cicho.

Jane Moore - 2010-08-23 22:19:00

*Poczekała, aż dziewczyny wyjdą*
*Spojrzała z poczuciem winy na Alec'a*
Przepraszam...
*Powiedziała cicho*

Alec Jonas - 2010-08-23 22:24:48

-Za co?-spytał zdziwiony i podszedł do Niej siadając na schodach.

Jane Moore - 2010-08-23 22:25:49

Za to, że byłam nie miła
*Uśmiechnęła się lekko do niego*

Alec Jonas - 2010-08-23 22:28:37

-Emm... No każdemu się zdarza-zaśmiał się.

Jane Moore - 2010-08-23 22:30:40

*Uśmiechnęła się i usiadła obok niego*
Masz może coś mądrego do powiedzenia?
*Spytała z lekkim uśmiechem*

Alec Jonas - 2010-08-23 22:32:27

-Mądrego raczej nie-uśmiechnął się.

Jane Moore - 2010-08-24 08:59:43

No to tak jak ja
*Zaczęła bawić się swoimi paznokciami*
Od ilu lat jesteś wampirem??

Alec Jonas - 2010-08-24 09:41:28

-Od...-zamyślił się na chwilę-jakieś 88 lat-uśmiechnął się do Jane serdecznie.

Jane Moore - 2010-08-24 10:00:22

*Pokiwała głową*
Nie nudzi Ci się to?

Alec Jonas - 2010-08-24 10:12:21

-Na początku to było irytujące. Wiesz zakaz słońca, trzymanie się z dala od ludzi, ale później się już przyzwyczaiłem. Teraz to nawet mi się podoba-uśmiechnął się-Nie wyobrażam sobie teraz innego życia...

Jane Moore - 2010-08-24 10:20:14

Ja nie wyobrażam sobie takiego
*Powiedziała i popatrzyła na niego*
A co jak się zakochasz... i tak przez 60 lat, aż ten ktoś umrze... a z resztą...po Tobie widać, że jesteś dorosły...mnie zawsze będą pytali o dokumenty, których nie mam

Alec Jonas - 2010-08-24 10:33:17

-A jak się zakocham? No cóż po przemianie jeszcze mi się to nie zdarzyło... A jeżeli się zdarzy to mam nadzieję, że będzie to wampirzyca-popatrzył na dziewczynę-a nawet jeśli zakocham się nie w wampirzycy to skąd wiesz, że Ona będzie odwzajemniać moje uczucia?-zaśmiał się-A dokumenty można zrobić, to nie jest problem.
Po chwili spojrzał przez okno.
-Dobrze Jej idzie-zaśmiał się widząc nagłą zmianę pogody.

Jane Moore - 2010-08-24 11:31:04

Tak... rzeczywiście
*Powiedziała patrząc przez okno*
Może porobimy coś ciekawego
*Zastanowiła się chwilę*
Z dziewczynami...

Alec Jonas - 2010-08-24 11:42:33

-Bez dziewczyn też można ciekawe rzeczy porobić-uśmiechnął się do Niej łobuzersko.

Jane Moore - 2010-08-24 11:44:49

*Zawstydziła się trochę*
Yyy... a masz coś konkretnego na myśli??
*Spytała trochę speszona*

Alec Jonas - 2010-08-24 11:48:48

-Yyyy...Nie bardzo-zaśmiał się- To znaczy ja mam wiele na mysli, ale nie na wszystko się zgodzisz.

Jane Moore - 2010-08-24 11:50:00

No powiedz
*Uśmiechnła sie nieśmiało*
Przynajmniej będziemy mieli się z czego śmiać

Alec Jonas - 2010-08-24 11:52:07

-No nie wiem czy Ty będziesz miała się z czego śmiać-powiedział cicho spoglądając dziewczynie w oczy.

Jane Moore - 2010-08-24 12:07:26

Najwyżej się nie będę śmiała...
*Popatrzyła na niego*
Mów

Alec Jonas - 2010-08-24 12:15:53

-Nie ruszaj się... Chcę czegoś spróbować -powiedział cicho i zbliżył się do Jane. Uśmiechnął się delikatnie i ustami musnął usta Jane.

Jane Moore - 2010-08-24 12:23:12

*Siedzieli tak przez jakieś 2 sekundy*
*Odsunęła się tułowiem lekko do tyłu*
*Popatrzyła na niego zdziwiona i speszona*

Alec Jonas - 2010-08-24 12:26:13

-Przepraszam-powiedział cicho i spuścił wzrok.

Jane Moore - 2010-08-24 12:27:59

*Odgarnęła włosy za ucho i dalej patrzyła na niego takim wzrokiem*
To to robienie czegos ciekawego??
*Spytała cicho*

Alec Jonas - 2010-08-24 12:30:52

-No nie wiem, musiałem spróbować... Przepraszam-powiedział nie patrząc na Jane.

Jane Moore - 2010-08-24 12:34:45

*Popatrzyła za okno*
No i spróbowałeś...
*Powiedziała cicho*
FUCk... co on robi??

Alec Jonas - 2010-08-24 12:37:57

-Okey-powiedział cicho i wstał ze schodów. Skierował się do swojego pokoju.

Jane Moore - 2010-08-24 12:39:19

*Popatrzyła na nim*
Juz znudziło Ci się pilnowanie mnie...?
*Powiedziała do niego w myślach i odwróciła wzrok*

Alec Jonas - 2010-08-24 12:42:29

Fuck-pomyślał.
-Sama mówiłaś, że nie jesteśmy Ci potrzebni-powiedział idąc wolno po schodach.

Jane Moore - 2010-08-24 12:49:11

Może i nie...
*Powiedziała cicho i patrzyła jak idzie on do pokoju*

Alec Jonas - 2010-08-24 12:51:51

-Nie no okey, miałem Cię pilnować-powiedział i zawrócił, siadając obok Jane.

Jane Moore - 2010-08-24 13:03:54

*Odwróciła głowę patrząc na schody*
*Długo nic nie mówili*
Nie no... pies nie byłby taki zły
*Powiedziała od czapy*

Alec Jonas - 2010-08-24 13:09:09

-Emmm... Nie, nie był by zły-uśmiechnął się delikatnie.

Jane Moore - 2010-08-24 13:12:39

Ok...
Ale całujesz nawet spoko
*uSMIECHNĘŁA SIĘ NIEŚMIAŁO DO NIEGO*

Alec Jonas - 2010-08-24 13:13:44

Spojrzał na Nią zdziwiony.
-Dziękuję? Chyba...-powiedział cicho-Ty też całujesz "spoko"?

Jane Moore - 2010-08-24 13:18:55

Ale to ty całowałeś
*Uśmiechnęła się*

Alec Jonas - 2010-08-24 13:19:52

-Ale Ty odwzajemniłaś-uśmiechnął sie do Niej.

Jane Moore - 2010-08-24 13:22:38

Tak???
*Powiedziała zdziwiona*
No w sumie racja.. ale jesteś pierwszym który mi to powiedział

Alec Jonas - 2010-08-24 13:29:34

-To, że odwzajemniłaś pocałunek?-spytał unosząc jedną brew do góry.

Jane Moore - 2010-08-24 13:41:06

NIe... bardziej chodziło mi o "Ty też całujesz "spoko"?"
*Popatrzyła na niego*
Ale to też

Alec Jonas - 2010-08-24 13:42:17

Odchrząknął-To był Twój pierwszy pocałunek?-spytał zdziwiony.

Camille Watrin - 2010-08-24 16:12:59

Weszła do salonu w trakcie rozmowy. Spojrzała na obojga unosząc obie brwi.
-Nie, nie....Na mnie nie zwracajcie uwagi - pomachała ręką - ja lecę do Cullenów domu.

Jane Moore - 2010-08-24 19:19:39

*Olała Camille*
*Popatrzyła zdziwiona na niego*
No... tak jakby
*Opuściła głowę zawstydzona*

Alec Jonas - 2010-08-24 21:29:58

-Tak jakby?-zapytał po chwili.

Camille Watrin - 2010-08-24 21:35:01

Wyszła pospiesznie z mieszkania.

Jane Moore - 2010-08-24 21:43:40

No...no tak
*Powiedziała szybko*

Alec Jonas - 2010-08-24 21:48:38

-To pierwszy pocałunek czy nie? Chyba powinnaś to wiedzieć-uśmiechnął się.

Jane Moore - 2010-08-24 21:54:00

... no tak
*Powiedziała szybko i wstała*
*Znów usiadła*
Przepraszam???

Alec Jonas - 2010-08-24 21:55:17

-Za co znowu?-zaśmiał się.

Jane Moore - 2010-08-24 21:56:33

No nie wiem... pytasz się jak by to było...
*Zastanowiłą się*
Ok... może zmieńmy już temet

Alec Jonas - 2010-08-24 21:57:47

-Jak by to było...? Dokończ-powiedział cicho.
-No to o czym chcesz pogadać?

Jane Moore - 2010-08-24 22:03:55

Jak by to było coś ważnego
*Wzruszyła ramionami*
W sumie to o niczym...

Alec Jonas - 2010-08-24 22:06:59

-No dla Ciebie to chyba powinno być ważne z kim pierwszy raz się całowałaś-uśmiechnał się do Jane.

Jane Moore - 2010-08-24 22:11:22

Nie obchodzi mnie to
*Powiedziała próbując udawac niewzruszoną ale jej to nie wychodziło*

Alec Jonas - 2010-08-24 22:13:09

-Jasne-powiedział cicho-może jesteś złą, że pierwszy byłem ja?-spytał patrząc Jane w oczy.

Jane Moore - 2010-08-24 22:15:50

*Popatrzyła na niego*
Nie...
*Powiedziała nie przejęta*
Z resztą co Cię to interesuje
*Powiedziała MIŁO*

Alec Jonas - 2010-08-24 22:17:13

-No kogo jak kogo, ale mnie to obchodzi-powiedział poważnym głosem.

Jane Moore - 2010-08-24 22:20:22

Nie jestem zła... może tylko trochę... że stało sie to w taki sposób
*Znów się speszyła*
Może ja już na serio pójdę do siebie

Alec Jonas - 2010-08-24 22:23:44

-W jaki sposób?-znowu nic nie rozumiał-Nie jesteś zła o to, że to ja, ale jesteś zła o to, że stało się to w "taki sposób"? Nic nie rozumiem-powiedział cicho i spuścił wzrok z Jane.

Kristen Knight - 2010-08-26 09:09:32

*wstała i poszła do Cullen'ów*

Jane Moore - 2010-08-26 10:10:40

*usłyszała, że ktoś wyszedł. Zdziwiła się trochę, ale po chwili znów wróciła do Alec'a*
No że... nie wiem po co to zrobiłeś... ale nie było to... ok nie ważne... gadam bzdury

Alec Jonas - 2010-08-26 14:09:47

-Emm... Ojej no nie ważne po co... A teraz możemy iść do Cullenów?-i nie czekając na odpowiedź Jane wstał, złapał Ja za rękę i poszli do Cullenów.

przegrywanie kaset hi8 ,digital8 ,video8 warszawa usuwanie adblue fendt