Inez Larsen - 2010-05-20 18:09:10

http://www.tomislavplatuzic.com/images/1-amforaexterior.jpg

Inez Larsen - 2010-05-20 18:20:14

*przyjechali do hotelu i podeszli do recepty tylko po kluczyki, bo już wcześniej zamówili pokój. dość długo czekali, bo recepcjonista zrozumiał za 5 razem o co chodzi. patrzyli tylkona siebie porozumiewawczo, omal nie wybuchając śmiechem. kiedy w końcu dał im te kluczyki poszli do pokoju. rzuciła torbę w kąt i wyszła na taras, który był w ich pokoju. oparła się o balustradę i przyglądała się zachodzącemu słońcu.*
Jak we śnie...
*powiedziała do michaela rozmarzonym głosem cały czas patrząc na ocean, który był bardzo blisko hotelu. nigdy nie widziała takiego pięknego widoku.  zamknęła na chwilę oczy rozkoszując się tą ciszą. otworzyła je i spojrzała na michaela.*
Nawet nie wiesz jak się cieszę, że mnie tu zabrałeś.
*oznajmiła mu i przytuliła się do niego. to był szczyt jej wszystkich marzeń.*

Michael Wesley - 2010-05-20 19:04:19

Rzeczywiście ładnie
*Rozejrzał się*
*Był wieczór*
Ciekawe czy w noc też jest tak ładnie
*Rozmyślił się*
*Przytulił dziewczynę*

Inez Larsen - 2010-05-20 19:05:42

Może się rozpakujemy i pójdziemy na plażę, co? Aż się prosi.
*uśmiechnęła się szeroko do chłopaka patrząc z dołu na niego.*

Michael Wesley - 2010-05-20 19:09:28

No moglibyśmy się przejść
*Uśmiechnął się do Inez*
*Wszedł do pokoju, rozpakowął wszystkie swoje rzeczy z walizki układając je na półkach*
*Wszedł do łazienki i poustawiał swoje kosmetyki*
*Poczekał na dziewczynę*
Idziemy?
*Spytał podając jej rękę, gry skończyła*

Inez Larsen - 2010-05-20 19:11:32

Hmm...Woda pewnie jest ciepła, możemy się wykąpać.
*zaproponowała i poszła do łazienki przebrać się w strój, po czym przyszła ubrana w krótkie spodenki i białą, prześwitującą koszulę, przez którą było widać jej nowy biały strój od michaela.*
To idziemy.
*posłała mu ciepły uśmiech i poszli na plażę.*

Michael Wesley - 2010-05-20 20:47:02

*Wbiegli do pokoju*
*Szybko się przebrali*
Buty, te
*Wskazał an szpilki mówiąc do Inez*
*Zaśmiał się*
*Przebrani wyszli z pokoju*

Inez Larsen - 2010-05-20 22:36:05

*wrócili do hotelu, bo było już po 1.*
Przepraszam, musiała mnie pani z kimś pomylić. Dobre.
*zaśmiała się.*
Ja już myślałam,. że ona ciebie tam zatrzyma i zaczniecie gadać! Straszne by to było.
*znowu się zaśmiała zdejmując buty i rzucając się na łóżko.*
Mmm....Ale wygoooodnie.
*rozciągnęła się.*

Michael Wesley - 2010-05-21 22:10:26

No jakoś musiałem się jej pozbyć
*Zaśmiał się*
*Zdjął buty*
*Położył się obok niej*
Rzeczywiście wygodne

Inez Larsen - 2010-05-22 18:37:47

Jakoś nie chce mi się spać...
*powiedziała po chwili patrząc w sufit, po czym przeniosła wzrok na Michaela.*

Michael Wesley - 2010-05-22 19:31:33

A mi za to bardzo
*Uśmiechnął się przepraszająco*
Chyba, że znajdziesz jakieś ciekawe zajęcie...

Inez Larsen - 2010-05-22 19:35:46

Nic mi nie przychodzi do głowy...
*powiedziała cicho i wstała z łóżka wychodząc na taras.*
Michael...To jest...
*po chwili zobaczyła mnstwo spadających gwiazd na niebie. jeszcze nigdy czegoś takiego nie widziała.*
Mike chodź tu! Popatrz tylko!
*patrzała w niebo, a oczy błyszcały jej jak jeszcze nigdy.*

Michael Wesley - 2010-05-22 19:40:18

*Wybiegł szybko na balkon*
O ile się nie mylę to deszcze meteorów.. Rzeczywiście bardzo ładny widok
*Uśmiechnął się przytulił Inez od tyłu*
*Ręce położył jej na brzuchu*

Inez Larsen - 2010-05-22 19:44:11

To niesamowite...
*powiedziała cicho odwracając się do Mike'a. patrzyła mu w oczy.*
W takiej romantycznej chwili wypadałoby...
*zaśmiała się cicho i pocałowała delikatnie, zarazem namiętnie chłopaka.*

Michael Wesley - 2010-05-22 19:48:21

*Delikatnie a zarazem czule przytulił*
*Zaczął ją namiętnie i z wielką czułością całowac*

Inez Larsen - 2010-05-22 19:50:15

*serce zaczęło bić jej coraz mocniej. odwzajemniała jego pocalunki bardzo namiętnie i czule. dreszcze przeszły przez całe jej ciało.*

Michael Wesley - 2010-05-22 19:54:04

*Wziął ją na ręce i wszedł z nią do pokoju*
*Położył ją na łóżku, kładąc się na niej*
*Przez cały czas ją całując*

Inez Larsen - 2010-05-22 19:55:40

*zdjęła mu niepewnie bluzkę powracając do pocałunków.*

Michael Wesley - 2010-05-22 19:58:08

*Rękoma zaczął gładzić ją po plecach*
*Zaczął ją całować po szyi*

Inez Larsen - 2010-05-22 19:59:59

*zamknęła oczy przytulając go mocno do siebie.*

Michael Wesley - 2010-05-22 20:03:59

*Zdjął jej koszulkę*
*Zaczął ją całować znowu w usta*

Inez Larsen - 2010-05-22 20:05:28

*rozpięła jego spodnie rzucając je bezmyślnie na podłogę. powróciła do całowania go.*

Michael Wesley - 2010-05-22 20:14:19

*Zsunął jej spodnie, delikatnie gładząc przy tym jej nogi*
*Powrócił do namiętnych pocałunków*

Inez Larsen - 2010-05-22 20:16:54

*kiedy zostali pozbawieni jakiegokolwiek ubrania przeszli do rzeczy (:D:D).*


*rano obudzili się wtuleni w siebie. miała na sobie koszulę mike'a.*
Dzieńdobry.
*uśmiechnęła się do niego radośnie całującgo na przywitanie.*


(po problemie :D:D)

Michael Wesley - 2010-05-22 20:18:14

(no i git :D)

*Spojrzał na Inez*
Dzień dobry kochanie
*Dał jej buziaka*

Inez Larsen - 2010-05-22 20:20:35

Jak się spało?
*spytała cały czas uśmiechając się do niego i patrząc mu w oczy. na razie nie chciało jej się wstawać.*

Michael Wesley - 2010-05-22 20:22:29

Spało? Raczej nie spałem... Może z 15 min się zdrzemnąłem
*Zaśmiał się cicho, prawie nie dosłyszalnie*
A Tobie?
*Spytał*

Inez Larsen - 2010-05-22 20:24:51

Ujdzie.
*zaśmiała się cicho przytulając się do niego.*
Która godzina tak w ogóle?
*spytała po chwili nie odsuwając się od niego ani trochę. w tej pozycji bylo jej bardzo wygodnie.*

Michael Wesley - 2010-05-22 20:26:11

*Spojrzał na zegarek stojący na półce za Inez*
10.03
*Uśmiechnął się delikatnie*

Inez Larsen - 2010-05-22 20:30:03

Hmm....To czas najwyższy się ruszyć.
*zaśmiała się cicho niechętnie wstając z łóżka. podeszła do dużego okna i spojrzała na widok za nim. jak zawsze piękny. po chwili poszła do szafy i założyła na siebie letnią, krótką spódniczkę i błękitną bluzkę.*

Michael Wesley - 2010-05-22 20:37:03

Nie, nie jakoś mi się nie chce
*Pokazał  jej język*
*Położył się na złożonych rękach za głową*

Inez Larsen - 2010-05-22 20:38:28

Trudno.
*zaśmiała się i poszła na chwilę do łazienki wracjąc za 15 min.*
Leń!
*wystawiła mu język i usiadła na nim śmiejąc się.*

Michael Wesley - 2010-05-22 20:40:45

Tak, leń
*Uśmiechnął się tryumfująco*
A Ty się możesz przejść, może poderwiesz jakiegoś wysokiego, blond surfera
*Zaśmiał się*

Inez Larsen - 2010-05-22 20:44:59

No, juz takiego jednego sobie wypatrzyłam. Mmmm....
*powiedziała z łobuzerskim uśmiechem na ustach.*
Tylko ani nie jest blondynem....Ani ratownikiem....
*mówiła przybliżając się do niego, a na koniec darząc go delikatnym pocałunkiem.*

Michael Wesley - 2010-05-22 20:49:34

To kto to?
*Spytał udając oburzonego*
Wiem! To na pewno ten wczorajszy kowboj
*Wybuchnął śmiechem*

Inez Larsen - 2010-05-22 20:52:16

*popchnęła go delikatnie śmiejąc się.*
Taki jeden....Głupek.
*zaśmiała się dając mu buziaka.*
Kocham cię, wiesz? Bardzo....
*powiedziała przytulając się do niego. cały czas na nim leżała.*

Michael Wesley - 2010-05-22 20:55:47

I tego głupka tak kochasz?
*Spytał przytulając ją*

Inez Larsen - 2010-05-22 20:57:14

Tak.
*uśmiechnęła się szeroko zaczynając namiętny pocałunek.*

Michael Wesley - 2010-05-22 21:01:57

*Odwzajemnił pocałunek, po czym powiedział*
To dobrze, bo ten głupek tez Cię kocha
*Uśmiechnął się*

Inez Larsen - 2010-05-22 21:04:23

To niech w końcu wstanie.
*wstała z niego biorąc go za ręce.*
Szkoda dnia! A poza tym jestem strasznie głodna.
*pożaliła się.*

Michael Wesley - 2010-05-22 21:06:26

No dobra
*Wstał niechętnie z łóżka*
Idziemy coś zjeść

Inez Larsen - 2010-05-22 21:07:13

*wyszli z pokoju.*

Inez Larsen - 2010-05-23 13:25:38

*poszła do łazienki i opłukała stopę, po czym opatrzyła bandażem. podszła do pokoju i położyła się mokra na łóżku.*

Michael Wesley - 2010-05-23 13:26:59

I to tyle? Już? Nie chcesz do lekarza się przejśc?
*Spytał po chwili*

Inez Larsen - 2010-05-23 13:28:27

No po co ?! To tylko skaleczenie, a nie jakieś nie wiadomo co!
*zaśmiała się.*

Michael Wesley - 2010-05-23 13:30:48

Ale jak ten opatrunek
*Wskazał na jej nogę*
Zniszczy Ci się w nocy to nie ręczę za siebie
*Powiedziała wyraźnie*

Inez Larsen - 2010-05-23 13:33:19

*spojrzała na niego lekko zdziwiona tym, co powiedział, bo to nie brzmiao jak żart, tylko jako przestroga. w jej oczach było widać odrobinę strachu i pomieszania, mimo wszystko była pewna, że nic jej nie zrobi, albo miała taką nadzieję. nic nie mówiła, bo jej wyraz twarzy i oczy mówiły same za siebie.*

Michael Wesley - 2010-05-23 13:35:15

*Patrząc na przerażoną Inez, uśmiechnął się*
Nie patrz tak, raz się powstrzymałem, drugi raz nie wiem czy dam radę

Inez Larsen - 2010-05-23 13:36:14

*siedziała i patrzała na niego jak wryta nie okazując żadnych uczuć.*

Michael Wesley - 2010-05-23 17:19:19

No co?
*Zaśmiał się*
To nawyki... Nie wybierałem sobie kim będę...

Inez Larsen - 2010-05-23 17:26:23

Ale mnie tak nie strasz!
*powiedziała do niego całkiem poważnie.*

Michael Wesley - 2010-05-23 17:30:28

No przepraszam!
*Odpowiedział i ją delikatnie pocałował*

Inez Larsen - 2010-05-23 17:32:29

*też go pocałowała i położyła się na łóżko patrząc w sufit.*
Ale mam dzisiaj leniwy dzień...
*spojrzała na Michaela.*

Michael Wesley - 2010-05-23 17:35:58

To tak jak ja
*Pokazał jej język*

Inez Larsen - 2010-05-23 17:37:45

To będziemy dzisiaj leżeć cały dzień na tym wygoodnym łóżku.
*odwróciła głowę w jego stronę przyglądając się mu.*

Michael Wesley - 2010-05-23 17:41:48

Dobry pomysł
*Powiedział radośnie i przytulił dziewczynę*

Inez Larsen - 2010-05-23 17:43:44

Trochę mokro, ale spoko.
*zaśmiała się podnosząc głowę do góry tak, aby jej usta zetknęły się z jego. uśmiechnęła się pod pocałunkiem.*

Michael Wesley - 2010-05-23 17:44:50

*po pocałunku powiedział: *
Przeżyjesz
*Uśmiechnął się*

Inez Larsen - 2010-05-23 17:46:08

*wywróciła oczami i śmiejąc się przewróciła isię na plecy patrząc w górę.*

Michael Wesley - 2010-05-23 17:50:01

*Położył się tak samo jak Inez*
I co tam widzisz?

Inez Larsen - 2010-05-23 17:51:30

Taki fajny żyrandol.
*zaśmiała się.*
Jeszcze tam doczepić zdjęcia jakiegoś przystojniaka to zajęcie na cały dzień.
*powiedziała z łobuzerskim uśmiechem patrząc na chłopaka kątem oka.*

Michael Wesley - 2010-05-23 18:00:27

Mówię znajdź sobie tego blond ratownika i będziesz miała zajęcie
*Zaśmiał się*

Inez Larsen - 2010-05-23 18:05:41

*znowu wywróciła oczami.*
Czy to tylko taki pretekst żebyś mógł pójść do blond ratowniczki z opalonymi nogami?
*spojrzała na niego zawadiacko.*

Michael Wesley - 2010-05-23 18:07:47

Tak
*Odpowiedziała radośnie*
*Liczył na to, że dziewczyna się "obrazi"*

Inez Larsen - 2010-05-23 18:10:01

To nie zadziała, bo się ode mnie jeszcze dłuuugo nie uwolnisz.
*zaśmiała się przysuwając się do niego coraz bliżej, a jej oczy zatopiły się w jego.*

Michael Wesley - 2010-05-23 18:14:13

Kurde
*Odpowiedział udając zdenerwowanego*
Ale i tak Cię kocham
*Pocałował ją czule*

Inez Larsen - 2010-05-23 18:18:04

*zaśmiała się cicho i odwzajemniła jego pocałunek, przewracając się na plecy, tak, żeby chłopak leżał w połowie na niej. splotła ręce na jego szyi.*
Ja ciebie też.
*szepnęła mu do ucha i powróciła do pocałunku.*

Michael Wesley - 2010-05-23 18:19:58

*Całowali się przez dłuższą chwilę, przechodząc w coraz bardziej namiętne pocałunki*
*W końcu przestali*
A teraz co chcesz robić?

Inez Larsen - 2010-05-23 18:23:09

Hmm....
*zastanowiła sie przez chwilę.*
Jesteśmy ze sobą już prawie miesiąc, a ani razu nie zabrałeś mnie na randkę.
*zaśmiała się.*
Dziwne.
*wystawiła mu język. w zasadzie dopiero teraz przyszło jej to do głowy.*
Chyba, że były jakieś nieoficjalne.
*dodała patrząc na niego z szerokim uśmiechem.*

Michael Wesley - 2010-05-23 18:31:23

Były nieoficjalne
*Odpowiedział szybko*

Inez Larsen - 2010-05-23 18:33:03

To jest git.
*uśmiechnęła się do niego szeroko i powróciła do swojej ulubionej pozycji - leżenie na plecach ze wzrokiem wbitym w sufit.*
Co powiesz?
*spytała po chwili.*

Michael Wesley - 2010-05-23 18:39:01

Hmm... Sam nie wiem...
*Powiedział zrezygnowany*
*Wziął głeboki oddech*
Rana przesiąka
*Spojrzał na noge Inez*

Inez Larsen - 2010-05-23 18:42:41

*spojrzała na swoją nogę. nawet nie poczuła.*
Cholera!
*powiedziała i wybiegła do łazienki nie zamykając drzwi. odwinęła bandaż. jej stopa była cała zakrwawiona, a rana się pogłębiła.*

Michael Wesley - 2010-05-23 18:47:04

*Wszedł za nią do łazienki*
Mówiłem, chodź do lekarza

Inez Larsen - 2010-05-23 18:49:43

*obmyła stopę pod wodą i znowu ją opatrzyła. wywróciła oczami.*
Wydziwiasz...

Michael Wesley - 2010-05-23 18:52:53

Jak zwykle
*Wrócił do pokoju i usiadł na łóżku*
*Włączył telewizor*
*Zostawił na jakimś meczu*

Inez Larsen - 2010-05-23 18:55:56

*wyszła z łazienki i poszła na taras nie odzywając się do Mike'a. oparła się o balustradę i patrzała przed siebie.*
O matko...Przecież to tylko mała rana! O co mu chodzi? Jak przestanie krwawić wrócę do pokoju i będzie po sprawie...

Michael Wesley - 2010-05-23 18:57:54

*Spojrzał obojętnie w stronę Inez*
*Wrócił do oglądania meczu*

Inez Larsen - 2010-05-23 19:00:37

*siedziała na tarasie z jakieś 40 min i w końcu wróciła do pokoju.*
I co będziesz teraz się obrażać?!
*spojrzała na nieo poirytowana.*
Mike nie dramatyzuj tak. Jezu...
*wywróciła oczami i poszła do łazienki wracając po 2 minutach. usiadła po turecku na fotelu i wzięła jakieś czasopismo z szafki. zaczęła je czytać. była wkurzona.*

Michael Wesley - 2010-05-23 19:05:55

Nie dramatyzuję tylko jeżeli chcesz być tym kim ja to proszę
*Podszedł do niej i ją ugryzł*

Inez Larsen - 2010-05-23 19:10:15

Co ty...?!
*nie mogła nic więcej z siebie wydusić, bo nieustający ból poczuła na całym ciele. skończył, a łzy poleciały jej po policzkach. siedziała w lekkim szoku przez jakiś czas nie odzywając się do niego. pobiegła do łazienki trzaskając drzwiami, które zamknęła. zsunęła się po nich i skuliła się. płakała cicho.*

Michael Wesley - 2010-05-23 19:36:25

*Zapukał cicho do drzwi*
Inez?

Inez Larsen - 2010-05-23 19:39:01

*siedziała tak jeszcze przez chwilę. wstała i otarła łzy, ale i tak było widać, że płakała. otworzyła niepewnie drzwi. spojrzała na michaela nie wyrażając żadnych uczuć. nic nie mówiła.*

Michael Wesley - 2010-05-23 19:40:33

Przepraszam... Byłem wściekły
*Spojrzał przepraszająco na Inez*
*Zbliżył się do niej niepewnie*

Inez Larsen - 2010-05-23 19:45:38

*dalej nic nie mówiła krążąc oczami wokół michaela, zwinnie unikając jego wzroku.*
Ciekawe czemu.
*nie wiedziała, czy jest wściekła, czy zrozpaczona. jedno i drugie. jeszcze nigdy tak dziwnie się nie czuła.*
A ja go nadal kocham...Ani trochę nie przestałam...Głupie? Może, trudno...
*słyszała siebie w myślach. wiedziała od początku, że związek z wampirem może być niebezpieczny, ale nie mogła tak po prostu odejść. przecież go kochała.*

Michael Wesley - 2010-05-23 19:56:00

Powiesz coś?
*Spytał po chwili milczenia*

Inez Larsen - 2010-05-23 19:58:16

*ciepłe łzy spłynęły jej po policzkach.*
Ja...
*zaczęła, ale nie bardzo wiedziała jak skończyć.*
...nie wiem...Zastanawia mnie....czemu...?
*spojrzała na niego cała zapłakana.*

Michael Wesley - 2010-05-23 20:11:24

Bo mnie zdenerwowałaś... Chciałem Ci się odwdzięczyć
*Powiedział*
*Nie był z tego powodu szczęśliwy*
Przepraszam, jeszcze raz
*Delikatnie przytulił dziewczynę*

Inez Larsen - 2010-05-23 20:13:13

No, masz rację należało mi się, jak nic.
*powiedziała z ironią w głosie odchodząc od niego. położyła się na łóżku skulona.*

Michael Wesley - 2010-05-23 20:15:35

Inez... No proszę Cię... Zrobiłem to pod wpływem emocji
*Usiadł obok niej na łóżku*

Inez Larsen - 2010-05-23 20:22:58

*odwróciła się w jego stronę i usiadła patrząc na niego.*
Mike, czego się spodziewasz? Mam powiedzieć : Nie, no spoko, przecież nic się nie stało. Zacznijmy od nowa, zapomnijmy.
*mówiła ze łzami w oczach.*
Potrzebuję trochę czasu...Na razie nie mam pojęcia co mam zrobić.
*łzy znowu popłynęły po policzkach. przybliżyła się do niego.*
Ja...cię kocham tylko....nie mam pewności, czy nie zrobisz tego jeszcze raz...I nie wiem, co by było gorsze...Czy to, że od ciebie odejdę nadal darząc cię tym uczuciem....Czy...bycie z tobą  mimo tego, że mnie ugryzłeś...Nie wiem...
*mówiła cicho patrząc mu w oczy.*
I...
*zaczęła, ale nie skończyła.*

Michael Wesley - 2010-05-23 20:24:17

I... Co?
*Spytał zatrzymując się na jej ostatnim słowie*

Inez Larsen - 2010-05-23 20:26:58

Teraz nie wiem, czy mnie kochasz...czy nie...
*wydukała spuszczając wzrok. te słowa ją bolały.*

Michael Wesley - 2010-05-23 20:29:55

Oczywiście, że kocham
*Złapał ją za podbródek*
Kocham Cię jak nigdy nikogo nie kochałem
*Dla potwierdzenia słów ją pocałował*

Inez Larsen - 2010-05-23 20:32:25

*odwzajemniła niepewnie  pocałunek trzymając dłoń na jego policzku.*

Michael Wesley - 2010-05-23 20:36:50

Nigdy nawet nie wątp w moją miłość
*Spojrzał jej w oczy*

Inez Larsen - 2010-05-23 20:39:31

*uśmiechnęła się delikatnie i przytuliła się do niego.*
To moja wina...Gdybym poszła do  lekarza byłoby po sprawie. Każdy ma granice wytrzymałości...
*powiedziała cicho.*

Michael Wesley - 2010-05-23 20:41:29

Nie obwiniaj się za to... Moja wina, puściły mi nerwy i tyle
*Odpowiedział przytulając Inez z wielką czułością*

Inez Larsen - 2010-05-23 20:45:53

Stało się, się nie odstanie...

Michael Wesley - 2010-05-23 20:48:20

Jeszcze raz przepraszam

Inez Larsen - 2010-05-23 20:50:00

*przytuliła się do niego mocniej.*

Michael Wesley - 2010-05-23 22:27:48

To co chcesz teraz zrobić?
*Spytał przerywając milczenie*

Inez Larsen - 2010-05-23 22:37:01

Nie wiem...Ale nie chce mi się wychodzić z pokoju. Może obejrzymy jakiś film?
*zaproponowała.*

Michael Wesley - 2010-05-23 22:38:50

Może być...
*Zszedł z łóżka i podszedł do DVD*
Jaki rodzaj filmu chcesz?
*Spytał patrząc czule na Inez*

Inez Larsen - 2010-05-23 22:41:49

Coś śmiesznego.
*uśmiechnęła się szeroko.*
Czemu się tak patrzysz?
*spytała po chwili.*
Ale nie przestawaj, podoba mi się to.
*zaśmiała się. nie przypuszczała, że uczucie jakim darzy Michaela pozwoli jej tak szybko zapomnieć. to jest silniejsze od niej.*

Michael Wesley - 2010-05-23 22:44:23

Bo lubię tak na Ciebie patrzeć
*Uśmiechnął się*
To może być... American Pie, wszystkie części, Straszny film, wszystkie, eurotrip,  road trip. not another teen movie
*SPojrzał wymownie da Inez*
Podoba Ci się coś czy dalej szukac?

Inez Larsen - 2010-05-23 22:46:12

American Pie.
*wystawiła mu język.*
Oglądałam mnóstwo razy, ale zostańmy przy tym.
*uśmiechnęła się szeroko, a kiedy Mike włączył film zrobiła mu miejsce obok siebie.*

Michael Wesley - 2010-05-23 22:48:18

*Położył się obok Inez*

Inez Larsen - 2010-05-23 22:51:30

*oglądała z ciekawością film co jakiś czas zerkając na Michaela. przy śmiesznych momentach oboje wybuchali śmiechem. film się skończył. spojrzała na zegarek - po 19.*
Może zamówimy pizzę, albo co?
Chociaż ty pewnie głodny nie jesteś...
*ta myśl przeleciała jej przez głowę, za co była zła na siebie, że w ogóle tak pomyślała.*

Michael Wesley - 2010-05-23 22:54:22

O tak pizza... Jestem wyjątkowo głodny
*SPojrzał na Inez*
*Zadzwonił do obsługi i zamówił pizzę*

Inez Larsen - 2010-05-23 22:58:45

*spojrzała na Mike'a wzrokiem pt. ''Musimy czymś zająć, czas, no nie?'' i zaśmiała się.*

Michael Wesley - 2010-05-23 23:00:07

*Uśmiechnął się delikatnie*
*Zbliżył się do niej i ją pocałował*

Inez Larsen - 2010-05-23 23:02:36

Ostatnio uznałam...
*wróciła do pocałunku.*
że za często się całujemy.
*dokończyła i zaśmiała się.*
A kto mówił kiedyś : cham to ktoś, kto mówi, gdy całuje. ?

Michael Wesley - 2010-05-23 23:04:29

A kto mówił kiedyś: cham to ktoś, kto mówi, gdy całuje?
*Ostatnie kilak słów próbował udawać Inez*
*Wyszlo mu to komicznie*

Inez Larsen - 2010-05-23 23:07:30

*parsknęła śmiechem.*
Tak, podobieństwo jest.
*zaśmiała się.*
Czyli, że mam powrócić do tego, co przed chwilą przerwałam?
*spytała patrząc mu w oczy.*
Kurde, Inez znowu wyskakujesz z tymi tekstami

Michael Wesley - 2010-05-23 23:10:04

Tak, ale to za chwilę... Pizza przyszła
*I w tym momencie zapukano do drzwi*
*Ktoś  obsługi zostawił pizzę  w pokoju*
Dziękuje
*Odpowiedział z uprzejmością w głosie Michael*
Już, możesz kontynuować
*Powiedział , gdy drzwi się zamknęly*

Inez Larsen - 2010-05-24 16:36:39

To nie brzmiało zachęcająco.
*zaśmiała się podchodząc do niego.*
A pizza tak ładnie pachnie.
*uśmiechnęła się szeroko już będąc bardzo blisko niego. wzięła głowę do góry patrząc mu w oczy.*

Michael Wesley - 2010-05-24 18:20:39

To najpierw zjedzmy... Bo wystygnie
*Pokazał jej język*
*Wziął jeden plasterek pizzy dla Inez, a drugi dla siebie*

Inez Larsen - 2010-05-24 18:24:09

*wzięła swój kawałek i usiadła na fotelu zjadając się nim. uważnie przyglądała się michaelowi, tak, jak nigdy.*

Michael Wesley - 2010-05-24 18:28:50

*Poczuł wzrok Inez*
*Spojrzał na nią*
Co jest?
*Spytał*

Inez Larsen - 2010-05-24 18:30:45

Nic...
*powiedziała, ale na jej nieszczęście nie brzmiało to zbyt przkonująco.*
Moja głupota nie zna granic...Albo...naiwność...Albo...zakochanie!
*powiedziała do siebie w myślach odwracając na moment wzrok, żeby chłopak nie wiedział co jej chodziło po głowie. znowu przeniosła na niego wzrok nie dokańczając nawet kawałka pizzy odłożyła go na stolik.*

Michael Wesley - 2010-05-24 18:37:13

No co znowu?
*Zaśmiał się*
Mów

Inez Larsen - 2010-05-24 18:38:59

Wiesz, że wymówka ''Zrobiłem to pod wpływem emocji' nie przekonuje mnie za bardzo?
*spojrzała na niego z  poważnym wyrazem twarzy.*
Ale i tak jestem na tyle głupia, że dalej ci ufam...
*dodała ciszej. w zasadzie to do samej siebie.*

Michael Wesley - 2010-05-24 18:40:36

Takie są wady zakochania
*Uśmiechnął się delikatnie*

Inez Larsen - 2010-05-24 18:43:21

Jaki pewny siebie.
*zaśmiała się cicho, ale zaraz przestała.*
Mike, wiesz, że tak nie może być...Teraz....,że trak powiem ''przymknęłam na to oko'', ale za 2 razem nie będzie tak łatwo...
*mówiła z powagą w głosie.*
Dalej nie mogę w to uwierzyć...
*spuściła wzrok bawiąc się palcami, a długie włosy zakryły jej twarz.*

Michael Wesley - 2010-05-24 18:44:26

Ja mam nadzieję, że drugiego razu nie będzie...
*Powiedział bardziej do siebie niż do Inez*

Inez Larsen - 2010-05-24 18:46:54

Nie smakowało...?
*powiedziała w żartach, żeby troch rozładować atmosferę, mimo że wiedziała, iż ten moment nir był najlepszy.*
W końcu to ja zostałam pogryziona.
*dodała ciszej.*

Michael Wesley - 2010-05-24 18:47:43

Smakowało
*Pokazał jej język*
Nie tylko ładna, ale i smaczna
*Nie wiedział czy też żart był na miejscu*

Inez Larsen - 2010-05-24 18:51:22

*zaśmiała się.*
Od początku wiedziałeś, za kogo się bierzesz.
*dodała patrząc na niego z szerokim uśmiechem. pomyśleć, że byli ze sobą dość długo, ale teraz, gdy na niego patrzała przechodziły ją dreszcze. jego wzrok przeszywał ją na wskroś. cóż, przecież kogoś takiegop szukała. 80% diabła i 20% anioła. (hah, podoba mi się ten cytat)*

Michael Wesley - 2010-05-24 18:53:05

No ba
*Odpowiedział jakby to było oczywiste*
*Wziął kolejny kawałek pizzy i go zjadł*

Inez Larsen - 2010-05-24 18:53:58

*zaśmiała się tylko nic nie mówiąc. nie czuła głodu. za dużo się wydarzyło, żeby teraz myślała o jedzeniu.*

Michael Wesley - 2010-05-24 18:54:32

Nie jesz?
*Spojrzał zdziwiony na dziewczynę*

Inez Larsen - 2010-05-24 18:55:30

Jakoś nie jestem specjalnie głodna.
*powiedziała pod nosem patrząc za okno.*

Michael Wesley - 2010-05-24 18:57:07

Mhmmm...
*Skończył jeść*
To co chcesz robić?

Inez Larsen - 2010-05-24 18:58:38

Nie wiem...
*powiedziała rozciągając się.*
Jak już wspomniałam, mam dziś leniwy dzień.
*uśmiechnęła się do niego delikatnie wstając z fotela. podeszła do okna patrząc za nie.*
A ty masz jakieś pomysły?
*spojrzała na niego pytająco.*

Michael Wesley - 2010-05-24 19:00:15

Jak masz leniwy dzień to nie mam żadnego pomysłu
*Pokazał jej język*
Proponuję oglądanie filmów

Inez Larsen - 2010-05-24 19:01:07

Okej.
*podeszła do dvd i włączyła pierwszy lepszy film. rzuciła się obok niego na łóżku. nie mogła się skupić na filmie. ciąglke zerkała na michaela. jak głupia.*

Michael Wesley - 2010-05-24 19:03:07

*Spojrzał na Inez*
Może nie chcesz oglądać?
*Spytał cicho*

Inez Larsen - 2010-05-24 19:04:30

Nie spoko, no bo co innego będziemy robić.
*w sumie nie chciało jej się oglądać, ale nic ciekawszego nie było do roboty. przybliżyła się do michaela i przytuliła się do niego niepewnie.*

Michael Wesley - 2010-05-24 19:06:25

No to możemy iść do klubu
*Odpowiedział radośnie*

Inez Larsen - 2010-05-24 19:07:12

Do klubu? Sorry, ale naprawdę nie mam ochoty...
*powiedziała przepraszająco.* \
Jestem zmęczona...Ciężki dzień...

Michael Wesley - 2010-05-24 19:07:56

Rozumiem... To idź spać

Inez Larsen - 2010-05-24 19:09:27

A żebyś wiedzieł.
*zaśmiała się i poszła do łazienki. niedługo jej to zajęło. wróciła po jakiś 15 min. weszła pod kołdrę i zamknęła oczy, jednak nie spała, nie chciało jej się nawet spać. po prostu chciała przemyśleć, to, co się dzisiaj stało.*

Michael Wesley - 2010-05-24 19:10:47

*Gdy się położyła z powrotem pocałował ją w policzek i przytulił*

Inez Larsen - 2010-05-24 20:31:01

*kiedy poczuła jego dotyk otworzyła gwałtownie oczy nie ruszając się przy tym.odwróciła się do niego delikatnie patrząc mu w oczy.*
Kocham Cię....bardzo...
*powiedziała i przytuliła się do niego mocno.*

Michael Wesley - 2010-05-25 12:49:09

Ja Ciebie też
*Uśmiechnął się po czym ją czule pocałował*

Inez Larsen - 2010-05-25 14:48:21

*uśmiechnęła się delikatnie i zamknęła oczy. zasnęła przytulona do niego.*

Michael Wesley - 2010-05-25 15:17:54

*Znowu nie mógł zasnąć*
*Patrzył przez cały czas na Inez*
*Rozmyślał o tym co się stało*

Inez Larsen - 2010-05-25 15:20:52

*obudziła się gwałtownie w środku nocy. miała koszmar. spojrzała na Michaela ze łzami w oczach. sen był wyolbrzymieniem tego, co stało się poprzedniego dnia. wstała z łóżka i ciężko sapiąc podeszła do kna odgarniając dłońmi włosy do tyłu.*

Michael Wesley - 2010-05-25 15:21:45

*Zdenerwowany podszedł do Inez*
Co się stało?
*Spytał przytulając dziewczynę*

Inez Larsen - 2010-05-25 15:26:13

*uwolniła się z  jego uścisku.*
Zły sen...Nic wielkiego.
*jednak przez niego dostrzegła, że musi być ostrożna.*

Michael Wesley - 2010-05-25 15:28:20

*Wiedział o co jej chodzi*
Inez, przepraszam...
*Powiedział pełnym wyrzutów sumienia głosem*
Słuchaj połóż się teraz, bo na jutro planuję dla Ciebie niespodziankę
*Uśmiechnął się nieśmiało*

Inez Larsen - 2010-05-25 15:33:18

*spojrzała na niego smutna. nie umiała się na niego złościć. nawet po tym, co jej zrobił. to ją dobijało. spuściła wzrok, a na jej twarzy nie pojawił się nawet cień uśmiechu, choć chciała. wróciła do łóżka pokulając kolana. nie zamknęła oczu. leżała tak tempo patrząc się przed siebie.*

Michael Wesley - 2010-05-25 15:35:13

*Usiadł obok niej*
Co mam zrobić? Wiem, że ot tak mi tego nie wybaczysz, ale...
*Nie wiedział co powiedzieć*
Czemu to takie TRUDNE?

Inez Larsen - 2010-05-25 15:37:03

*przeklinała się w duchu za  łzę, która przed chwilą poleciała jej po policzku. nie odwróciła się do niego nawet. nie potrafiła, teraz widziała w nim to, czego nie chciała nigdy widzieć.*

Michael Wesley - 2010-05-25 15:41:30

*Zobaczył łzę*
To może ja wyjdę... Nie chcę żebyś teraz jeszcze bardziej przeze mnie cierpiała...Uwierz, że nie jestem szczęśliwy z tego co zrobiłem... Mam nadzieję, że będziesz w stanie mi to przebaczyć
*Podszedł do niej, dał jej niewinny buziak w usta i skierował się w stronę drzwi*

Inez Larsen - 2010-05-25 15:44:31

Czekaj...
*powiedziała cicho wstając.*
Ty wiesz, co do ciebie czuję i jak bardzo...
*podeszła do niego niepewnie.*
Po prostu...Nie mogę uwierzyć...w to...
*mówiła dalej.*
I...trudno mi się z tym...pogodzić...
*szeptała.*
Ale...Ja nie mogę się na ciebie złościć...Nie potrafię.
*powiedziała ze łzami w oczach stając przed nim, patrząc mu głęboko  w oczy, tak, jak nigdy.*

Michael Wesley - 2010-05-25 15:49:34

*Spojrzał na szklane oczy dziewczyny*
Wiem, kochanie, ja rozumiem, że jest Ci trudno...
*Przytulił ją nie pewnie*
Mi teraz jest też trudno... Nie chciałem tego zrobić... Przepraszam, naprawdę Cię kocham i nigdy nie wierzyłem, że mógłbym Ci coś takiego zrobić... Nie wiem jak mam Ci to lepiej wytłumaczyć... Jestem głupi, przepraszam
*Był zarazem zły na siebie, a zarazem smutny*

Inez Larsen - 2010-05-25 15:51:06

*przytuliła się do niego.*
Niespodzianka...?
*spytała w końcu, choć to było nie na temat.*

Michael Wesley - 2010-05-25 15:52:28

*Spojrzał na nią zdziwiony*
Tak, ale teraz to już chyba bez sensu
*Powiedział zrezygnowany*

Inez Larsen - 2010-05-25 15:53:56

Dlaczego?
*spytała smutno. była ciekawa, o co może chodzić.*
Hmm?
*spojrzała mu w oczy wyczekująco.*

Michael Wesley - 2010-05-25 15:58:12

Bo w takim momencie, nie wiem czy mój pomysł jest dobry.. To znaczy w zaistniałej sytuacji...
*Odwrócił wzrok*
Ale jeszcze o tym bardzo poważnie pomyślę
*Pocalował ją w czoło, po czy do ucha wyszeptał jej*
Kocham Cię i przepraszam
*Przytulił ją*

Inez Larsen - 2010-05-25 16:00:25

Okej...Jak uważasz.
*wtedy ją przytulił. te słowa działałay na nią najbardziej. wiedziała, że mówi prawdę. podniosła delikatnie głowę i nie mogąc się powstrzymać pocałowała go czule.*

Michael Wesley - 2010-05-25 16:01:32

*Poczuł, że Inez dalej czuje do niego do samo co on do niej*
*Odwzajemnił pocałunek z czułością*

Inez Larsen - 2010-05-25 16:04:05

*gładziła dłonią po jego policzku i oderwała się od niego powoli, otwierając oczy. uśmiechnęła się do niego delikatnie i skierowała się w stronę łóżka wchodząc pod kołdrę.*
Dobranoc.
*szepnęła cicho i zamknęła oczy, po chwili zasnęła.*

Michael Wesley - 2010-05-25 16:06:57

*Spojrzał na Inez*
*Postanowił się przejść i wszystko przemyśleć*
*Wyszedł cicho nie budząc dziewczyny*
*Zostawił jej kartkę*
Jestem na plaży

Inez Larsen - 2010-05-25 17:03:20

*obudziła się koło 11. cała zaspana wstała z łózka i podeszła do okna. pogoda była ładna. zdjęła koszulę nocną i założyła coś na siebie. po chwili zauważyła kartkę na szafce. przeczytała list od Michaela. poszła do łazienki, a kiedy wróciła udała się do restauracji, bo była głodna.*

Michael Wesley - 2010-05-25 21:31:57

*Gdy weszli do swojego pokoju od razu zaczęli się pakować*
Jakoś nie chcę wracać...

Inez Larsen - 2010-05-25 21:33:31

Ja bym mogła zostać tu na stałe...
*zgodziła się z nim niechętnie wrzucając rzeczy do torby.*
Wrócimy tu kiedyś?
*spytała po chwili.*

Michael Wesley - 2010-05-25 21:36:04

Wrócimy
*Uśmiechnął się czule*
Obiecuję...

Inez Larsen - 2010-05-25 21:38:51

*posłała mu wielki uśmiech i wróciła do pakowania się. zajęło im to jakieś 20 min. wyszła na taras.*
Będzie mi brakowało tego widoku...

Michael Wesley - 2010-05-25 21:39:40

*Podszedł do dziewczyny i objął ją od tyłu, ręce splatając jej na brzuchu*
Mi też...

Inez Larsen - 2010-05-25 21:42:47

*obróciła się do niego splatając ręce na jego szyi. patrzała mu w oczy.*
To miejsce zapamiętam na zawsze.
*powiedziała z błyskiem w oku.*

Michael Wesley - 2010-05-25 21:44:37

Ja też... ale pewnie z innego powodu niż Ty
*Dokończył w myślach po czym namiętnie, a zarazem czule pocałował dziewczynę*

Inez Larsen - 2010-05-25 21:46:01

*odwzajemnila jego pocałunek.*

Michael Wesley - 2010-05-25 21:55:40

Za godzinę wychodzimy...

Inez Larsen - 2010-05-25 21:57:05

Mhmm....
*powiedziała niechętnie i poszła na chwilę do łazienki. źle się czuła.  było jej niedobrze. wzięła jakieś tabletki na drogę i wyruszyli.*

zaproszenia ślubne