- Twilight http://www.fanizmierzchu.pun.pl/index.php - Dom Paula http://www.fanizmierzchu.pun.pl/viewforum.php?id=15 - Taras http://www.fanizmierzchu.pun.pl/viewtopic.php?id=26 |
Renesmee Cullen - 2010-02-19 20:53:29 |
. |
Paul - 2010-02-23 00:06:56 |
*wyszedł z nią na taras. Przeskoczył barierkę, przed czym wziął ją na ręce. Postawił ją na trawie. Wziął motor i podjechał na nim do dziewczyny* |
Rachel Black - 2010-02-23 00:13:01 |
*spojrzała na maszynę z widocznym przerażeniem w oczach. Wiedziała jednak, że przy Paulu nic jej nie grozi, że nie pozwoliłby, aby stała jej się krzywda* |
Paul - 2010-02-23 00:14:14 |
No dzięki. |
Rachel Black - 2010-02-23 00:18:18 |
*założyła ręce na biodra* |
Paul - 2010-02-23 00:19:30 |
NIe... Jest jeszcze jeden w garażu. |
Rachel Black - 2010-02-23 00:24:28 |
*lekko uśmeichnięta usiadła na motorze, kładąc ręce na kierownicy* |
Paul - 2010-02-23 00:26:11 |
Albo ty mnie... |
Rachel Black - 2010-02-23 00:35:31 |
*odpaliła motor, według jego wskazówek. Uradowana swoim sukcesem przejechała spory odcinek, pozostając jednak w polu widzenia Paula. W pewnym momencie, chciała już zahamować, odwróciła więc głowę i nie patrząc przed siebie, zamiast hamulca, gwałtownie dodała gazu. Spanikowała. Motor wystrzelił do przodu, a dziewczyna poleciała do tyłu na ziemię. Maszyna wylądowała kilka metrów od niej, Rachel leżała na plecach, patrząc w niebo* |
Paul - 2010-02-23 00:39:02 |
*zerwał ię z barierki i podbiegł do... Mo... Dziewczyny. Pomógł jej wstać* |
Rachel Black - 2010-02-23 00:42:39 |
*fuknęła cicho. Traciła humor, kiedy coś jej nie wychodziło* |
Paul - 2010-02-23 00:43:59 |
*uśiechnął się szeroko* |
Paul - 2010-04-07 20:44:37 |
*przyszedł na taras i usiadł n trawie* |
Paul - 2010-04-08 15:30:33 |
*wyszedł i po chwili wrócił spakowany. Wyjechał* |
Paul - 2010-04-17 21:04:48 |
*przyszedł i usiadł na stopniach* |
Rachel Black - 2010-04-17 21:06:24 |
*przyszła do niego na drugi dzień. Niepewnie podeszła bliżej, nie odzywając się* |
Paul - 2010-04-17 21:16:16 |
*nadal siedział, choć słyszał ją, to się nie poruszał* |
Rachel Black - 2010-04-17 21:18:38 |
*nie odezwała się. Stała, opierajac się o śaicnę* |
Paul - 2010-04-17 21:20:30 |
*czekał aż coś powie dziewczyna, której zrobił dzieciaka* |
Rachel Black - 2010-04-17 21:26:44 |
*taka cisza ją dobijała. Nie miała co powiedzieć, więc stała cicho. Po chwili bez słowa weszła do środka domu* |
Paul - 2010-04-17 21:31:00 |
*nadal siedział bez ruchu (jak majki)* |
Rachel Black - 2010-04-17 21:34:57 |
*wróciła na taras po kilkunastu minutach* |
Paul - 2010-04-17 21:38:08 |
*wow! on a się odezwałą!* |
Rachel Black - 2010-04-17 21:40:27 |
*wzruszyła lekko rmaionami* |
Paul - 2010-04-17 21:42:38 |
Aha... |
Rachel Black - 2010-04-17 21:43:46 |
To raczej nie moja wina, że jestem w ciąży. |
Paul - 2010-04-17 21:51:50 |
hmm... A moja? |
Rachel Black - 2010-04-17 22:24:24 |
Nie... |
Paul - 2010-04-17 22:40:24 |
*spojrzał przed siebie* |
Rachel Black - 2010-04-17 22:42:23 |
Nic. |
Paul - 2010-04-17 22:44:02 |
*wstał i podszedł do niej. Delikatnie złapał ją w talii i obrócił w swoją stronę* |
Rachel Black - 2010-04-17 22:45:37 |
*westchnęła cicho* |
Paul - 2010-04-17 22:48:58 |
*wywrócił oczami, patrząc na nią z góry* |
Rachel Black - 2010-04-17 22:51:04 |
Nie słuchasz mnie? Nie jest okay.... |
Paul - 2010-04-17 22:52:03 |
Ale co? |
Rachel Black - 2010-04-17 22:53:19 |
Jej no wszystko! |
Paul - 2010-04-17 22:55:32 |
*spuścił głowę w dół, jakby się poddawał... Albo miał jej dość* |
Rachel Black - 2010-04-17 22:59:24 |
Paul, to jest poważne... |